Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#zalesie ##!$%@? #bekazpodludzi
Jest okres komunii.
Ja za - dzieciaka - mając 18 lat #!$%@?łem się w ojca chrzestnego.
Jakiejś 7 wody po kisielu, tą rodzinę widujemy raz na ruski rok.

No i dzwoni do mnie ojciec tego dziecka, że Kuba ma komunię i jestem zaproszony i przydałby się mu komputer taki do nauki i grania.

Taka stacjonarka z monitorem pewnie kosztuje z 3-4 klocki żeby w coś pograć.
Ja jestem jakiś jebnięty, ile się daje dziecku teraz na komunie ?

Bo ja chciałem mu dać maks 1000 zł a bardziej 600.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6268ffad541e272d6be9535f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 80
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 50
@AnonimoweMirkoWyznania: moze powiedz tatusiowi, że skoro od x lat dostaje 500+ to już dawno ten komp mógł kupić ;)

Ja z chrześniakiem pojechałam w ramach prezentu do legolandu, a z drugim na 10 dni w gory, obaj zadowoleni, rodzice nie narzekali
  • Odpowiedz
No i dzwoni do mnie ojciec tego dziecka, że Kuba ma komunię i jestem zaproszony i przydałby się mu komputer taki do nauki i grania.


@AnonimoweMirkoWyznania: ja bym powiedział, że dawno na wakacjach nie byłem i wycieczką na Kubę bym nie pogardził./
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
Syn ma komunie za 2 tygodnie. Ugadane że dziadkowie chca dać 1000, chrzestni 500, rodzeństwo nasze 300. Uważam że to dużo.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Tradycyjnie - jako głęboko wierzącemu chrzestnemu na pamiątkę sakramentu dojścia do używania rozumu nie wypada dać nic innego niż pismo święte i różaniec.
Potem co jakiś czas możesz dzwonić i pytać młodego o jakieś fragmenty a jak wyjdzie ze nic nie wie to pouczyć rodziców żeby z umacniali w latorośli wiarę poprzez wspólne czytanie i analizę pisma.

( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Absolutnie nie przejmuj się oczekiwaniami rodziców/chrześniaka - nigdy w pełni nie zaspokoisz ich potrzeb.

Dzieciom i ich rodzicom całkowicie odbiło - zrobili z sakramentu happening jednocześnie oczekując niemożliwego.

Moim zdaniem powinieneś dopasować wartość prezentu do swoich możliwości finansowych (a jeśli są wysokie) - również do zdrowego rozsądku.
  • Odpowiedz