Wpis z mikrobloga

@Wygryw_z_wyboru: fajna trasa jest w TPN, do schroniska na polanie chochołowskiej można dojechać na rowerze (legalnie). Kiedyś pojechałem też bez roweru i wypożyczałem u jakiegoś górala to polecał trasy na traseo. Jechaliśmy fajną widokową trasą do okoła zakopanego Północ Krupówek -> regle od skoczni -> później na antałówkę i zjazd aż do harendy -> na Harendzie wyciągiem z rowerami na gubałówkę -> całym grzbietem aż do szlaku na królewskiej -> zjazd
@Wygryw_z_wyboru: Byłem też na Chochołowskiej rowerem XC, z plecakiem górskim na plecach itd.

Można przypiąć przy schronisku i wyjść chociaż na Grzesia. Trochę wytelepie na tych kamieniach tam, trzeba uważać na ludzi, szczególnie w jakąś majówkę pewnie, ale myślę, że spoko. Czy dla samej Chochołowskiej warto? Tak średnio, tak średnio bym powiedział ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Wygryw_z_wyboru: już nie pamiętam, ale chyba coś koło 100 za 2 rowery. Szczerze to raz tylko wypożyczałem (na chochołowskiej byliśmy już na własnych), dlatego że w wypożyczalniach są bardzo biedne te rowery i często nie ma odpowiedniego rozmiaru jak jest taki okres jak majówka. Jeżeli masz możliwość to bym brał własny.
@Uranowy_Janusz: Racja, ja byłem jesienią. Proponuję po prostu wyjść na okoliczną górę skoro już się tam jest i szuka się widoków. Droga powrotna cóż, wiadomo, że lepiej z górki niż pod nią, ale nadgarstki trochę ucierpiały jednak xd