Aktywne Wpisy
stanley___ +68
biedakwsiowy +11
#kiciochpyta jak to możliwe że mając ponadprzeciętne iq stwierdzone psychiatrycznie przy okazji diagnozy autyzmu mam problem z podstawową matematyką w liceum? testy iq matematyczne idą mi całkiem dobrze, wychodzą mi naprawdę spoko wyniki a na matmie zaćmienie umysłu. Myślałem żeby pójść sobie kiedyś na #politechnika no ale nie pójdę skoro nie kumam matmy. Jak myślicie, jak to możliwe że mając iq wyższe od przeciętnej mam problem z całkowicie przeciętną matematyką w 3
-na strzeżone osiedle wchodzi dwóch typów w kominiarkach i z maczetami
-chłop z maczeta, w kominiarce, będąc przebranym za dostawce pizzy (nawet pudełko ma) puka do drzwi.
- władca piekieł nie ma żadnych podejrzeń widząc gościa z maczeta, kominiarka, przebranego za dostawce pizzy (#!$%@? to pewnie z tej nowej pizzeri "z farszem mordeczki") pomimo że pizzy nie zamawiał
-Farmazi otwiera drzwi
-dzięki swojej nadprzyrodzonej mocy dokonuje wzrokiem badań toksykologicznych więc wie dokładnie kto i czym był naćpany.
-według samego poszkodowanego napastnicy mieli jednak jedna maczetę, nie dwie
-na wizji lokalnej dokonanej przez najlepszego detektywa internetu, ofiara pokazuje że napastincy dokonywali mocnych i silnych zamachów narzędziem ostrym (maczetą)
- krew leje się tak mocno że zostają całe 4 kropki na ścianach i pudełku od pizzy
-władca piekieł pokonuje napastników uciekając, wysyła ich do szpitala
-wielki Chad nie zglasza zdarzenia na policję bo bardziej boi się dzieci z internetu które nazwa go 60 niż, jak sam ich nazywa, morderców
-sprawa nie zajmuje się policja choć naruszenie miru domowego oraz napasc grożącą poważnym uszczerbkiem na zdrowiu jest ścigana z urzędu
-po poważnej operacji, wielki chad skacze po pokoju, robi fikolki i ogólnie dajcie suba i follow
Fajna ta afera, taka prawdziwa.
#famemma
I Ty serio myślisz, że on pokazał mu tą maczetę przez Judasza? Może jeszcze machał nią obok pizzy? Nie pomyślałeś, że pewnie schował ją np za pas, a pudelkiem od pizzy przesłonił większość widoczności? Ludzie i to ja jestem #!$%@?ęty? Czasem Wasze teorie spiskowe są bardziej naciągnięte niż gacie QOTB
Patrząc na to w jakim stanie była koszulka, a w jakim ściany, ewidentym jest ze to się nie klei.
To nie jest tak, że jak policja się dowie że ktoś usiłował Cię zabić to, Ty możesz powiedzieć no elo mordy nic się nie stało, można się rozejść. I sprawy nie ma.
Sam miałem sprawę jak pracowałem w prokuraturze, gdzie dziewczyna dźgnęła ojca w obronie przed matka i samą sobą. Prokuratura wszczęła postępowanie i umorzyła, ze względu na
@alojzy_ulamek: nie chce mi się szukać filmiku na yt ale jakiegoś typa z krakowa 5-6 #!$%@?ło maczetami i ten po 10-15 minutach sobie wrócił do samochodu i dojechał sam do szpitala. Policji zeznał, że on nie wie co się stało i #!$%@? xd
Tutaj gdzieś mi latała informacja że policja pouczyła gościa o tym, że może złożyć zawiadomienie ergo nie zakwalifikowała tego jako usiłowanie zabójstwa, doprowadzenie do trwałego uszczerbku na zdrowiu.
Chodzi o przebieg procesu karnego. Nie kwestionuje tego, że mogło by dojść do umorzenia postępowania bo gość siedzi cicho, ale to powinno
@alojzy_ulamek: nie no raczej trochę był w szpitalu bo jak im uciekał to było widać jak pojawia mu się czerwona plama na plecach.