Uczennica nie została dopuszczona do matury, bo szkoła zgubiła jej deklarację

Absolwentka szkoły Żak nie mogła zdawać matury przez błąd szkoły. OKE w Jaworznie nie zgodziła się na dopuszczenie jej do drugiego terminu.

[b.....k]

@Marekexp ten co pisał tytuł też nie został do matury ( ͡º ͜ʖ͡º)

[werfogd]

@biauekWladcaJajek:
On do końca podstawówki raczej nie został.

[Kulfonix]

@Marekexp przyjaciel sie nie przejmuje (づ•﹏•)づ Wiemy ze wykop psuje tytuły, będzie dobrze, uszolki do góry ʕ•ᴥ•ʔ

[B.....n]

Tak to kest z tymi prywatnymi szkolami. Moj znajomy tez chodzil do takiej, wlasnie po to zeby mature napisac, najpierw mu mowili ze jeszcze jest czas i w styczniu zlozy, a w styczniu mu powiedzieli ze trzeba bylo we wrzesniu.
Generalnie oni zrobia wszystko zebys matury u nich nie zdawal.

[Radoslav_a]

@dsomgi00: wstyd i tyle

[Wykoman]

@BiggusBebzon: W publicznych szkołach nie jest lepiej. U mnie w liceum dwie osoby miały szlaban na maturę, tzn. polonistka powiedziała zdasz, tzn. dostaniesz dwóję, ale do matury nie podchodzisz. Dodatkowo była tak walnięta, że na całą klasę chyba dwie osoby miały dobre oceny, tzn. tróje. O czym to świadczy? Ja też miałem dwóję, później zdałem studia i to nie łatwe, biegle mówię w języku angielskim i mam też wiele innych

[Leonidass]

Powinna pozwać szkołę Żak na minimum 1 milon PLN, za stres i stratę roku.

[motylbezskrzydel]

@Leonidass: Problem w tym jest taki, że przy pozwie cywilnym musisz wnieść opłatę w wysokości 5% wnioskowanej kwoty, czyli w tym przypadku 50tys. zł. P------e prawo.

[Aaaaarghhh]

@motylbezskrzydel: można zostać zwolnionym z kosztów sądowych jeżeli się udowodni, że nie jest się w stanie ich zapłacić

[malin90]

Politycy mogą sobie doktoraty kupować, ale człowieka dopuścić do podstawowego egzaminu jakim jest matura, bo ktoś w administracji dał d--y, to już pani kochana/panie kochany się nie da, bo to za poważna sprawa jest.

[FredOnizuka]

@malin90: Logika podpowiada, że w przypadku wątpliwości, można by warunkowo dopuścić taką osobę do egzaminu. Najwyżej, jakby się później okazało, że nie miała do niego prawa, to by się jej egzamin potraktowało jako nieważny.

[paczajki]

"W piśmie do maturzystki, dyrektor OKE w Jaworznie napisał: Jeśli jednak posiada Pani potwierdzenie, że deklaracja została złożona w terminie, proszę o niezwłoczne dostarczenie tego dokumentu do Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Jaworznie. Wniosek zostanie wówczas ponownie rozpatrzony."

potwierdzenie ustne, nara i c--j, umowy mozna zawierac ustnie i uznaja to sady, ale PAN BUK z CKE stanal na wysokosci zadania i on wie najlepiej. Jak zatrudnia rzeczoznawce ktory okresli date podpisu, to PAN

[misiozaur]

Tradycyjnie winny jest petent, nie urzędnik. W takich przypadkach najpierw powinien lecieć dyrektor ze swojego stolca, a uczeń powinien być dopuszczony do matury. Dopiero potem powinno się dochodzić, jaka była prawda. Zawsze można potem nie uznać wyników egzaminu, jeśli papierek się nie znalazł.

Nauczka dla kolejnych roczników: cokolwiek nosicie do sekretariatu, przekazujcie za potwierdzeniem odbioru na swojej kopii. I pamiętajcie - nie wy jesteście dla szkoły, tylko szkoła dla was

[misiozaur]

@Pawel993: dyrektor jest urzędnikiem

[misiozaur]

@Pawel993: Każdy urzędnik jest ofiarą petentów. Przecież to inni są winni, on tylko wykonuje rozkazy. Znamy to nie od dziś

[hellfirehe]

Swoją drogą co to za mechanizm tych wcześniejszych deklaracji?
Do czego to służy?

Bo jedyne zastosowanie jakie ja widzę, to szantażowanie uczniów w celu śrubowania zdawalności przez szkoły.

Nie od dziś wiadomo, że te "ambitne" szkoły realizują proceder polegający na postawieniu tych słabszych uczniów przed "wyborem", mającym na celu odwiedzenie słabszych uczniów od próby pisania matury - w ten sposób szkoły śrubują wskaźniki zdawalności oraz średniego wyniku matur.

[slums]

Uczniowi stawia się ultimatum - albo ten nie deklaruje chęci podchodzenia do matury i wtedy go przepchną do końca i rozstają się w pokoju, a jak zadeklaruje chęć zdawania matury to zostanie uwalony i nie zda tej ostatniej klasy. Może też zawsze zmienić szkołę średnią.

@hellfirehe:
Dokładnie po to jest bo takie ultimatum dostał mało bystry chłopak w mojej dalszej rodzinie.
Mógł dostać papier skończenia technikum i nie pisać matury

[hellfirehe]

z drugiej strony skoro chłopak ma trajektorię na prace fizyczne to po co mu matura?

@Antorus: Pewnie i po nic, tyle że odbieranie komuś prawa do spróbowania w imię manipulacji statystykami, to jest dopiero patologia.

[Nordri]

Mojego syna ominęło szczepienie, bo szkolna pielęgniarka zgubiła papierki (╯°□°）╯︵ ┻━┻
Na szczęście udało się załatwić w przychodni, ale dzień wolny musiałam wziąć :/

[pol_czlowiek_pol_litra]

@Nordri: i to jest prawdziwy dramat, a nie rok w plecy jakiejś gówniary z maturom, a w zasadzie to bez.

[dziabonq]

Żak, szkoła w ktorej kazdy óczyc moze

[placken]

Niestety tak działa nasze państwo jeżeli urząd bądź instytucje cos zaniedba zgubi przeoczy to zawsze obowiązek spoczywa na obywatelu a nie na urzędzie który czegoś nie dopilnował