Wpis z mikrobloga

@magnes125: Ekspertów brakuje, więc pozwolę sobie na kilka zdań… nie znam lub nie widziałem niedoborów w tej lub podobnej postaci. Na moje oko, izoluj wszystkie rośliny, które dają podobne oznaki. Odpukać… nie mam dużego doświadczenia z wirusami, czy bakteryjno, grzybowymi infekcjami, ale zdaje się, że masz tu przypadek wyższego zainteresowania
nie znam lub nie widziałem niedoborów w tej lub podobnej postaci


@shopec: A co myślisz o tym, ze to może być nadmiar, a nie niedobór? Takie podpowiedzi znalazłem na forum chillihead ale to w sumie szłoby od dolnych liści. Wiem ze @magnes125 ma takie liście na niektórych sadzonkach i po urwaniu ich rosną już normalnie
@Niewiemja: Wiem tylko, że były dokarmiane - zdaje się głównie amonowym azotem i fosforem, co mogło i pewnie wpłynęło na mniejsze pobieranie potasu, ale to ciągle nie powinno dawać takich rezultatów. Oczywiście mogę teraz gadać głupoty, ale nic innego nie przychodzi mi do głowy
@shopec: Duzo fosforu i duzo zielonego kristalonu tak ze imo całkiem prawdopodobne, co to może być innego nie wiem. Internet sugerował nawet fuzarioze ale to na pewno nie to ( ͡° ͜ʖ ͡°) Gdzies mialem dobry dokument z opisem chorób papryk ale gdzieś sie zapodział na dysku, może tam by była jeszcze jakaś podpowiedz
@Niewiemja: Jak już wspominałem, nie mogę podpisać się pod brakami, warunkowo mogę pod problemami z pobieraniem, generalnie pod sporym zaburzeniem warunków pobierania. Nie mniej, ciągle będzie mi najbliżej do części „chorobowej”
@shopec: Mogłaby to być bakteryjna plamistość, niczego innego dającego takie czarne plamy nie znam. Tyle ze jeśli chodzi o bakterie i wirusy to mi tu nie pasuje jedna zasadnicza sprawa, oprócz liści plamy powinny być tez na łodygach a tutaj łodygi są czyste
@Niewiemja: Masz rację w tym, że grzybowo-bakteryjne problemy zostawiają pola w pełni porażone/zniszczone oraz te częściowo zainfekowane - najczęściej formy żółto-brązowych okręgów wokół właściwego porażenia. Częściowo, powinny się też rozrastać z czasem ekspozycji. Skończyły mi się pomysły na ten przypadek - @magnes125 izoluj i obserwuj, koniecznie pisz co dalej
@shopec:Żółto - brązowe okręgi bardziej mi sie kojarzą z grzybami. Z izolacja pewnie będzie ciężko :D Ciekawe co to, można by w sumie porobić więcej zdjęć i wysłać do jakiejś mądrej głowy od chorób roślin. Zielone pogotowie miało mieć takiego speca w zanadrzu ale z tego co widze to chyba nie działa
@shopec: @Niewiemja: Zdarzyło mi się to może na 6 sadzonkach z około 120. Pojawiały się na różnych etapach wzrostu. Po usunięciu papryki rosły normalnie i plam już nie było. Natomiast tak czarnych jak teraz nie miałam nigdzie chociaż wykluczam grzyba. Nie ma zarodników, po prostu nie wygląda to grzybowo. Widać dość wyraźnie, że zmiany idą komórkowo. Liście nie zmieniają kształtu i wyglądu. Nie robią się szorstkie, wiotkie w tych miejscach.
@shopec: Wiem, widziałam. Wydaje mi się, że to diagnoza na zasadzie "czarne" więc grzyb, a to nie spełnia objawów grzybowych ani trochę. Dotyka bardziej komórek co skłania mnie raczej ku albo niedoborom albo przenawożeniu właśnie.
@Niewiemja: W tym przypadku nie zgodzę się, tu ewidentnie jest problem z fosforem - psianki to ciepłoluby - w zależności od przedstawiciela, radzą sobie lepiej lub gorzej, ale dla papryk i pomidorów, poniżej 15 stopni w obrębie korzenia, zaczyna być problemem - oczywiście nie padną po jednej zimnej nocy, ale tak właśnie sygnalizują