Wpis z mikrobloga

Aktualnie pracuję na produkcji i zarabiam 2700 na rękę (zdarzało się i 3k) na pewno jest perspektywa podwyżki ale to nie teraz raczej bo dopiero co dostałem . Do pracy dojeżdżam 2.5 KM , praca na 3 zmiany od poniedziałku do piątku i soboty płatne 100% .Jeśli mam być szczery to nie przerobie się tam ( jest #!$%@? może 5/6 Miechów w roku a resztę czasu mało co robimy) umowa na stałe . Fajni ludzie w pracy . Mam furtkę na Holandię . Zarobek rzędu 10/14k w zależności od czasu pobytu . Wygląda to tak że ekipa jedzie na 3/4 tygodnie pracuje tam po 12h przez cały tydzień (soboty i niedziele też) po czym wracaja na 2 tygodnie do Polski i cykl się powtarza . Ekipa samych #!$%@? z którymi dostał bym chyba jebla .A no i oczywiście na czarno. Praca przy remontach , malowaniu itp . Sam nie wiem co robić , #!$%@?ć za granicę?
#praca
  • 12
  • Odpowiedz
i jedno i drugie bez szału; na produkcji kasa słaba, na wyjezdzie zalezy jak bys sie z nimi czuł. Ja bym na Towim miejscu zrobil C+E. Kuzyn jezdzi tak, ze wraca do domu codziennie i 6k na rękę wyciąga. Oczywiscie na stole najnizsza reszta pod, godziny rozne, czasem takie ze i o w w nocy wyjezdza, ale kasa juz fajna a i robota pewna i nie musisz sie odmuzdzac z poje***i ;)
  • Odpowiedz
ekipa jedzie na 3/4 tygodnie pracuje tam po 12h przez cały tydzień (soboty i niedziele też) po czym wracaja na 2 tygodnie do Polski i cykl się powtarza . Ekipa samych #!$%@? z którymi dostał bym chyba jebla .A no i oczywiście na czarno.


@janusz-pawel: brzmi jak świetny plan, co może pójść nie tak?
A serio: takie dziadostwo jest #!$%@? warte. Zastanów się jakie masz możliwości rozwoju na miejscu: doświadczenie,
  • Odpowiedz