Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 78
@mamut2000: Wystrzelony kilkadziesiąt lat temu Voyager jest 18 godzin świetlnych od Ziemi, a do najbliższej Słońcu gwiazdy jest 4 lata. I ludzie dalej wierzą w coś takiego jak możliwość podróży międzygwiezdnych.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@geuze: Skala.
@Semigod: Fajnie jakbyśmy mieli przynajmniej prototyp takiej kupy desek z furkoczącym silnikiem do podróży międzygwiezdnych. To co my mamy do podboju kosmosu, to jest w porównaniu jedna śrubka w takim prymitywnym samolocie. Nasze latanie w kosmos to jest jak podskoczyć w porównaniu z tą kupą desek z silnikiem.
  • Odpowiedz
@ktomizajalnazwy: 150 lat temu byś rzucał widłami w samolot, a już 60 lat temu wysyłaliśmy pierwsze sondy w kosmos.

Fajnie to scifun opisał.
Przy obecnej technice nie ma sensu lecieć, ale nie oznacza to, że kiedyś nie znajdziemy sposobu.
hpiotrekh - @ktomizajalnazwy: 150 lat temu byś rzucał widłami w samolot, a już 60 lat...
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@hpiotrekh: Kiedyś być może, kto wie, niewykluczone. Ale to będzie moim zdaniem takie kiedyś, że my już dawno będziemy robić za nawóz. Jeśli ktoś przypadkiem nie wpadnie na jakiś arcygenialny pomysł, który wywróci świat nauki do góry nogami, na coś o znaczeniu ogólnej teorii względności razy 100, to sobie możemy pomarzyć o kosmosie. A jeśli ma się rozwój nauki odbywać normalnie, bez jakichś takich przełomów, to myślę, że nawet setki
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@ktomizajalnazwy:

A jeśli ma się rozwój nauki odbywać normalnie, bez jakichś takich przełomów


A czemu miałby się tak odbywać? Einsteina nikt nie przewidział wczesniej, a jednak się urodził i stworzył teorię względności. Koła też wcześniej nikt nie "przewidywał".
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@EpicKris: Nie chodzi o przewidywanie. Zwykle w nauce jest tak, że dzięki jednym odkryciom dochodzi się do drugich. Jest jakiś proces. Dowiadujemy się czegoś, co rzuca nowe światło na coś innego, dzięki czemu dowiadujemy się czegoś i tak dalej. A tu by było potrzebne jakieś oświecenie.
  • Odpowiedz
@ktomizajalnazwy: sęk w tym że spora część fizyki jest przed nami ukryta, ale może za 400-500 lat nastąpi jakiś przełom który pozwoli na podróżne międzygwiezdne - zapewne w sposób, który obecnie nawet nie przychodzi nam do głowy. Ale to nie za naszego żywota.
  • Odpowiedz