Wpis z mikrobloga

@Kempes: Tyle, że to nie narusza żadnych przepisów. W Szwajcarii czy w Anglii osoba nie będąca obywatelem tego kraju może ubiegać się o zatrudnienie. W wymaganiach PAŻP nie określa, że kandydat musi mieć obywatelstwo polskie. Jest zaznaczone jednie biegła znajomość języka polskiego w mowie i piśmie. Wielu zagranicznych kontrolerów pracuje nawet w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Ale co to za #!$%@? w ogóle? Jakie to ma znaczenie? Że ukrainiec pozna godzine lądowania Ryanaira z Londynu? Wszystko jest na flightradarze. To nie są żadne strategiczne informacje. Mowa o cywilach, a nie o wojskowych kontrolerach.


@Kempes: @J_Iskariota: Nazywasz to #!$%@?, a nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz XD
Kontrolerzy cywilni widzą w systemie Pegasus-21 wszystkie samoloty znajdujące się na niebie. FlightRadar pokazuje tylko to co udostępnia ADS-B
@KaiserBrotchen: Ale co to zmienia w temacie obcokrajowców? PSR pokaże Ci najwyżej widmo, nadal nie znasz prędkości i nie wiesz co to.
Ruskie radary na kalingradzie mają zasięg na pół Polski. Jeśli myślisz, że ktoś przyjedzie i zrobi ATCL żeby wysyłać do centrali w rosji zdjęcia kropek na radarze to XD
A to, że to zabiera ograniczone miejsca w tym jakże zajebiście płatnym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Kempes: a-ale przecież już tak jest, tzn każdy kontroler ma plan porobić 2 lata w Polsce a potem na Heathrow zarabiać 20k funtów miesięcznie xD pozdrawiam, prawie-ze-kontroler (chałwa bogu że nie wyszło)
@J_Iskariota: kontrolerzy muszą mieć i mają wszystkie informacje o wojskowych samolotach, bo inaczej nie byliby w stanie zapewnić odpowiedniej separacji. I nie zagraniczni kontrolerzy nie zabieraliby pracy polskim, ponieważ od dawna kontrolerów brakuje, a będzie coraz gorzej bo wielu kontrolerów będzie odchodzić w najbliższych 10 latach na emerytury. Bezpieczeństwo w branży lotniczej też nie jest żadnym populistycznym #!$%@?, kontrolerom za błędy grozi nie zwolnienie z pracy ale więzienie. Po raz kolejny
@Bollocks: @sklerwysyny_pl: @Kempes: paradoksalnie, nie musieli zabierać rydzykowi, podbierać z puli na cpk, ani nic z takich rzeczy. Wynagrodzenia kontrolerów nie idą z budżetu państwa, tylko z pażp-u który pobiera opłaty od linii lotniczych, lotnisk itp.
To pokazuje jakie to są gnidy, bo już nawet nie to, że oni posępili z budżetu. Im po prostu przeszkadzało, że tyle kasy mają. Lub wykorzystali to jako pretekst, bo cała amba się