Wpis z mikrobloga

Mirki przydarzyła mi się fest dziwna rzecz. Pisałem na tinderze z fajną dziewczyną przez około 4 dni (trochę wiadomości wymieniliśmy), aż pięknego #!$%@? dnia po mojej "zwykłej" wiadomości cisza... Minął tydzień i nic się nie zmieniło. Ja rozumiem, że mogła znaleźć innego, blablabla, ale nie do tego zmierzam. Czy mieliście kiedykolwiek jakieś dziwne bugi na tej apce związane z wiadomościami? Przeglądam reddita i tam jest masa przypadków, że ludzie mieli niewidzialne wiadomości. Dobrze, że wcześniej udało im się wymienić kontaktami typu whatsapp. Obydwie strony odpisały i żadna z nich nie dostała odpowiedzi xd I są na to dowody w postaci screenów z obydwu kont. Na reddicie ludzie tłumaczą to jako celowe działanie tindera, żeby zmusić do zostania przy tej aplikacji i tak naprawdę nikogo nie znaleźć.Co myślicie?
#tinder
  • 12
@Blackol12: Bo dla tindera, chodzi o to, abyś kupił wędke i "łowił ryby" , ale żebyś nie złowił. Jeżeli okaże się, że masz już przynęte zaczepioną, to wędka się może ci magicznie złamać, ale już nabrałeś takiej motywacji, że pójdziesz do sklepu i kupisz następną., No chyba że wcześniej zarzuciłeś sieć "zabezpieczającą" w postaci wymienienia się kontaktami
@Blackol12: możesz normalnie do niej zagadać, ale jak cię olała na tinderze, to na insta będzie to samo. Takie "urwane" rozmowy są na wszystkich portalach, więc usprawiedliwianie tego bugami albo strategią jest trochę naiwne
cię olała na tinderze, to na insta będzie to samo. Takie "urwane" rozmowy są na wszystkich portalach, więc usprawiedliwianie tego bugami albo strategią jest trochę naiwne


@Blackol12: Mała szansa na bug. Raz w życiu miałem tak, że laska twierdziła, iż ponoć moja wiadomość dotarła z opóźnieniem czy też w ogóle, jakiegoś screena wysłała, ale już nie przyglądałem się. Jak znasz jej insta, to sprawa jest banalna - napisz, że dawno nie