Wpis z mikrobloga

kojarzysz że egzaminator z linijką sprawdzał? No to tak, sprawdzał


@rrobot: #!$%@? sluzbisci.
@Lardor: i tak, czlowiek sie dopiero uczy jezdzic jak zda. Sam mialem jakies obcieri przy parkowaniu, przez zwykla nieuwage. Raz gosciowi wjechalem w "dupe", bo bylem #!$%@?, spieszylo mi sie, nie sadzilem ze kolo ruszajac ze swiatel postnowi sie zatrzymac bo zobaczyl swiatla policyjne na wczesniejszym skrzyzowaniu do tej samej dwupasmowki do krorej sie dolaczal(pusta droga,dwa puste
  • Odpowiedz
@bobikufel xD szczerze nigdy nie czułem większego stresu w czasie jazdy samochodem niż ten test w Wordzie gdzie cały Word wygląda jak wyrwany z PRL a egzaminujący chcą cię tylko uwalić bo więcej hajsu dla nich.
  • Odpowiedz
Jak mozna oblac na łuku wydawalo mi sie ze jest chudszy a na zdjeciu widac szeroko jakby dwa auta mogly sie zmieścić xd naprawde trzeba sie postarać zeby to oblac to da rade zdać z zamkniętymi oczami wystarczy po2-3 sekundach zrobic obrot pelny kierownica i tyle
  • Odpowiedz
  • 0
@Gruby24 miałem uja egzaminatora. Najpierw zwalił się że zamknąłem maskę zbyt mocno. Później pojechaliśmy na łuk a że zdawałem 1 raz myślałem że się przesiądziemy, czyli ja przejdę na fotel kierowcy a egzaminator usiądzie na fotelu pasażera. ( Nie wiedziałem że gość będzie oceniał z zewnątrz) więc w wychodząc nie zamknąłem drzwi pasażera żeby gość sobie usiadł. Od razu poleciał tekst: u ciebie to się drzwi snopkiem zastawia?! Plac przejechałem bez problemu,
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Gruby24: naprawdę trzeba mieć talent aby uwalić egzamin na placu

@goferek: uwaliłem dwa razy, na kursie łuk zrobiłem źle dwa razy na przestrzeni 30 godzin. Pierwszy raz niby przetarłem kołem po podstawie pachołka, drugim razem był ten sam egzaminator i uznał, że za szybko się zatrzymałem po wycofaniu, a jak kazał mi powtórzyć to z nerwów noga mi tak skakała na sprzęgle, że auto mi zgasło 20 cm przed końcem
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@bobikufel: gówno a nie ważna. Po prostu całość jest skrajnie nieprzyjazna dla człowieka, bo ma 18 lat i wydaje ogromny hajs na to przedsięwzięcie, presja społeczna mówi, że za pierwszym zdają kozaki, a potem to już wstyd, a do tego jest jeszcze fakt, że dosłownie wszystko zależy od subiektywnej oceny egzaminatora "nie zdążyłby Pan" "chciał Pan ruszyć" i inne takie (+ fakt, że WORD sam się finansuje z egzaminów, więc można
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Lardor: i bardzo dobrze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

uważam że kto nie zdaje na łuku słusznie nie zdaje, ALE nie uważam że nie nadaje się na kierowcę w ogóle

@bobikufel: gdyby łuk był chociaż drugim zadaniem po górce, to zdawalnosc byłaby całkiem inna, bo miałbyś tę ulgę, że jedno już z głowy
  • Odpowiedz
@Shatter: najtrudniejszym zadaniem na placu, z jakim się spotkałem, to jest parkowanie równoległe, autobusem, tam oprócz łuku było parkowanie w garażu skośne lub prostopadłe. I tam o ile wjazd na łuk był prosty, ty trzeba było mieć wyczuty tył, cofnąć i nie przywalić w pachołki które zaczynają łuk i tu już były schody bo w lusterku ich nie było widać. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Mi na egzaminie na motocykl się #!$%@?ł że nie wiem jaki dokładnie Luz łańcucha jest w książce serwisowej tego motocykla ( nie wystarczyła mu informacja ze Luz zgodny z instrukcja, mimo że dwóm poprzednim wystarczyło), a do tego na mieście, jak się zatrzymałem za linia, bo czerwone się pojawiło jak byłem zaraz przed sygnalizatorem, to miał pretensje że po co się zatrzymywałem.

Niektórzy są naprawdę spoko, ale jak się trafi taki co
  • Odpowiedz