Wpis z mikrobloga

W ostatni weekend

- Ekstraklasa, chłop praktycznie łapie piłkę pod pachę stojąc w polu karnym jakby chciał ją zabrać i iść do domu. Sędziowie nic.
- Ekstraklasa dzień później, chłop broni ręką piłkę zmierzającą do bramki. Sędziowie nic.
- Liga mistrzów, sędzia z Polski nie uznaje bramki po ręce widmo, którą ciężko dostrzec na powtórkach z 4 różnych ujęć. Uprzedzając: możliwe, że był tam kontakt z ręką, która jednak była ułożona naturalnie, przy ciele, w żadnym stopniu nie powiększała obrysu ciała i w sumie nie miała żadnego wpływu na akcje.

Nie byłem ani za Realem ani za Chelsea, ale mogliby w końcu usiąść i doprecyzować te ręce w polu karnym, bo to zaczyna się robić śmieszne i niepoważne. Rozumiem nawet, że we wszystkich trzech przypadkach mogło być to przewinienie, ale trzeba być konsekwentnym, a nie że tam gdzie chłop wyciąga rękę i blokuje piłkę zmierzającą do bramki sędzia nie reaguje, a w sytuacji z dzisiaj nie uznaje brarmki.

#mecz #ligamistrzow #chelsea #realmadryt
  • 13
Liga mistrzów, sędzia z Polski nie uznaje bramki po ręce widmo, którą ciężko dostrzec na powtórkach z 4 różnych ujęć. Uprzedzając: możliwe, że był tam kontakt z ręką, która jednak była ułożona naturalnie, przy ciele, w żadnym stopniu nie powiększała obrysu ciała i w sumie nie miała żadnego wpływu na akcje.


@Krakeniatko: nie ma to znaczenia że naturalnie, przy ciele itp, obecnie KAŻDA ręka w ataku, po której pada gol go
@filozof900: Ja się zgadzam z OPem. W ekstraklasie gdzie gwiżdże również Szymon Marciniak ostatnio nie dali dwóch karnych, bo obrońca dostał w rękę po odbiciu piłki od ciała i to nie ręka.

Tutaj identyczna sytuacja tylko tyle ze w ofensywie i nagle jest ręka.
Ja się mam douczać, jak sędziowie, którzy biorą za to hajs sami nie znają przepisów? xD Jest VAR, chłop dostaje #!$%@? ewidentnie piłką, która zmierza w światło bramki w wystawioną i powiększająca znacznie powierzchnie ciała rękę po strzale i sędzia nawet tego nie sprawdza, a tutaj gościa piłka musnęła w rękę i jest dyktowane zagranie ręką.

Te przepisy są kompletnie niedoprecyzowane i dyskusja o tym trwa od dawna.

Sama kwestia dyktowania karnych
@ger47: A no to spoko, wszystko git. Alonso by nie opanował to nie uznajemy gola, ale jak Rose z Legii wybija piłke praktycznie z bramki ręką to uj tam nie ma nic.

Te przepisy nie są doprecyzowane kompletnie i w wielu przypadkach nie mają sensu. To dotyczy się zarówno zagrań ręką jak fauli w polu karnym.

Siedzę w piłce ponad 20 lat, pracuję w niej od prawie 10 i to co