Wpis z mikrobloga

Jezus umarł o 15.00, tak przynajmniej wynika z Biblii, ale jeśli jesteś biskupem, który popiera PiS to Jezus umarł o 9.00. Wtedy możesz powiedzieć, że Lech Kaczyński zginął o podobnej porze co Jezus.

Nie żartuję, 10 kwietnia 2022 r. abp Marek Jędraszewski powiedział:

Ale ta godzina 8.41 ze Smoleńska jakże głęboko wpisuje się w czas Jezusa Chrystusa między szóstą a dziewiątą Wielkiego Piątku na Kalwarii – czas odejścia z tego świata do Ojca, czas świadectwa najwyższego, czas cierpienia i męki


Żródło: Katolicka Agencja Informacyjna (ta którą zarządza Episkopat czyli biskupi)

Ksiądz arcybiskup popełnił celową manipulację. W Ewangelii faktycznie podano, że Jezus umarł około 9.00.

Około godziny dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem: «Eli, Eli, lema sabachthani?», to znaczy Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił? 47 Słysząc to, niektórzy ze stojących tam mówili: «On Eliasza woła». 48 Zaraz też jeden z nich pobiegł i wziąwszy gąbkę, napełnił ją octem, włożył na trzcinę i dawał Mu pić. 49 Lecz inni mówili: «Poczekaj! Zobaczymy, czy przyjdzie Eliasz, aby Go wybawić». 50 A Jezus raz jeszcze zawołał donośnym głosem i wyzionął ducha.


Źródło: Biblia Tysiąclecia

Problem w tym, że w tamtym czasie godziny liczono nie od północy a od wschodu słońca. Czyli 9.00 zapisana w Ewangelii to tak naprawdę 15.00 naszego czasu. I jest to wiedza, którą księżom tłoczy się do głowy w seminarium a wiernym podczas lekcji religii.

Mamy więc manipulację, gdzie biskup celowo dosłownie czyta Ewangelię bo pasuje mu to pod tezę. I robi to arcybiskup krakowski. W Krakowie jest sanktuarium Miłosierdzia Bożego związane z objawieniami św. siostry Faustyny. To ona wprowadziła tzw. koronkę, którą odmawia się o 15.00 - w godzinę śmierci Jezusa.

Mamy więc celową manipulację duchownego na potrzeby jednej partii. W zasadzie to brak mi słów.

Znalezisko: https://www.wykop.pl/link/6611095/kosciol-zmienia-godzine-smierci-jezusa-powod-smolensk/
  • 10
  • Odpowiedz