Wpis z mikrobloga

@Almagest: Nie trwałaby, byliśmy już totalnie rozbici, nasz plan j tak zakładał ewakuacje do przyczółku Rumuńskiego, w którym szybciej byliby Niemcy niż my. Dodatkowo, ofensywa niemiecka zwolniła po wejściu Rosjan, żeby nie stracić niepotrzebnie ludzi, jak nas i tak Rosjanie pobiją, co paradoksalnie dało nam pare dni więcej zwłaszcza w okolicach Chełma.
@Brakus:

Gdyby nie zachód to by po 3 dniach Ukraina padła na kolana przed Putinem xd


No nie do końca. Zachód zaczął dostarczać broń dopiero gdy Ukraina pokazała, że jest w stanie stawiać opór. Gdyby Kijów upadł po 3 dniach to nikt by palcem nie kiwnął. Skończyłoby się na sankcjach.
Z tym że do Francji weszło > 3 mln doświadczonych żołnierzy a na Ukrainę póki co ~200k miksu poborowych z ruskimi sołdatami. Nie bardzo stawiałbym tutaj znak równości pomiędzy tymi dwoma wydarzeniami.


@kanapeczka_z_kanapa: @niggerinthebox: Wtedy Niemcy nie miały 3 mln żołnierzy. W ogóle połączone wojska brytyjsko-francuskie miały większe siły i więcej sprzętu, przegrały przez błędne decyzje dowódców, strach decydentów i mieli trochę pecha. Nawet przejście przez Ardeny nie przesądzało sprawy,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@djtartini1: Nie tylko to ma znaczenie. Francja jak i Polska nie otrzepaly sie jeszcze mentalnie po 1 wojnie. Francuzi lizali rany a my probowalismy budowac silne panstwo, przemysl, armie. Francja to bylo spoleczenstwo jedynakow i inwalidow powojennych. Demografia niemiecka i ilosc dzieci prawie dwukrotnie wieksza. Z tymi fanatykami nikt nie mial wtedy szans w pojedynke, dopiero wspolnie z orkami sie udalo i to jakim kosztem.
Francja miała prawie 2,85 mln żołnierzy a Niemcy 3,65mln.
Francja padła bo miała przestarzałą doktryne walki. Totalnie niewykorzystane wojska pancerne. Czołgi Francuskie były lepsze i było ich więcej niż Niemieckich.