Aktywne Wpisy
nicari +800
Kocham patrzeć na relację mojego męża z synem 🥹 dziecko nie ma nawet dwóch lat, a tata go nauczył kręcić wkrętarką, budują razem tory przeszkód i namioty, razem naprawiają ulubione samochody, wspólnie robią kawę w kawiarce... Gdy mąż wraca z pracy, to dziecko jest przeszczęśliwe - krzyczy wtedy "mama nie! Tata chodź!" i ciągnie swojego ulubionego człowieka na kolejne wspólne przygody 🥹
Dumna jestem że swoich chłopaków, są najlepsi.
#niebieskiepaski #dzieci #
Dumna jestem że swoich chłopaków, są najlepsi.
#niebieskiepaski #dzieci #
Khaine +116
#nieruchomosci
Oferta typu "Powiedz mi że wygląda na to, że mamy szczyt bańki bez mówienia mi tego wprost" XD
https://www.otodom.pl/pl/oferta/mieszkanie-gorny-mokotow-72-m2-ID4plfN
Myślę że Pan Waldemar sprzedający coś co wygląda jak opuszczona przez lokatorów melina za takie kwoty BO MU KTOŚ PEDZIOŁ ŻE NIERUHY WARTE TERAS SOM NIESKOŃCZONOŚĆ stanowi kolejny znak ekstremalnego przegrzania zmierzającego w stronę przepaści xD
Oferta typu "Powiedz mi że wygląda na to, że mamy szczyt bańki bez mówienia mi tego wprost" XD
https://www.otodom.pl/pl/oferta/mieszkanie-gorny-mokotow-72-m2-ID4plfN
Myślę że Pan Waldemar sprzedający coś co wygląda jak opuszczona przez lokatorów melina za takie kwoty BO MU KTOŚ PEDZIOŁ ŻE NIERUHY WARTE TERAS SOM NIESKOŃCZONOŚĆ stanowi kolejny znak ekstremalnego przegrzania zmierzającego w stronę przepaści xD
#ps5
Wrzucam update do sytuacji z najśmieszniejszym sklepem jakim jest Media markt. W sumie wszystkie rozmowy z nimi mam ponagrywane ale nie chce mi się robić z tego znaleziska i afery bo nie jest to na pewno sprawa wielkiego kalibru ale kilka osób było ciekawych jak tam sklep nie dla idiotów działa więc wrzucam update. W komentarzu link do poprzednich wpisów:
Moja historia z MM i zamówieniem ps5 GT i horizona. Tak dla opisania jaka ten sklep ma organizację i podejście do klienta:
Wtorek - zamawiam konsolę
Środa - mail że konsola która mi została wysłana jest nieprawidłowa i proszą o jej nieodbieranie. Przekierowałem przesyłkę do punktu i napisałem im o tym żeby ją po prostu wycofali. W środę dostaje nowy list przewozowy od DPD co do przesyłki.
Czwartek - dostaje telefony których nie mogę odebrać. Proszę kontakt sms lub mail na bieżąco. Dostaję maila ze została mi wysłana zła konsola i mam ja odebrać ale nie otwierać. Przekazałem ja do punktu i w końcu odebrałem. Miałem dostać w tej sprawie telefon po 16:30. Nie dostałem, za to dostałem kilka telefonów w piątek których też nie mogłem odebrać.
Piątek - dostaje telefony, proszę smsowo o kontakt po 13. O 13 konsultant mówi mi że dzisiaj przyjedzie kurier z dobra konsola i żebym ja odebrał a stara zwrócił. Na prośbę o numer przewozowy przesyłki którego nie mam powiedział że też nie ma ale dostanę dzisiaj przesyłkę i żebym się nie martwił. Godzina 15 dostaje telefon od innego konsultanta z pytaniem czy odebrałem złą konsolę i jeżeli nie to żebym jej nie odbierał. Poinformowałem że już telefonicznie i mailowo powiadomiłem że konsole odebrałem w czwartek i jest u mnie w domu. Konsultant mówi mi że konsola będzie we wtorek za tydzień. Na pytanie czemu dwie godziny temu konsultant dzwonił i mówił że będzie dzisiaj dostałem odpowiedź że skoro ktoś mi tak powiedział to może tak będzie. Zmieniłem postawę bo się już wkurzyłem lekko mówiąc i powiedziałem że jeżeli konsoli nie będzie do rana to ja wystawiam przed drzwi i mnie nie interesuje co się z nią będzie działo. Dostałem informację że będzie się że mną kontaktować osoba która ma jakiekolwiek kompetencje w sobotę.
Sobota - dzwoni jakiś kierownik mówiąc od początku że on ma kontakt z klientami raz na pół roku i że moja sprawa jest priorytetowa i dlatego do mnie dzwoni. Prosi żeby nie wyrzucać konsoli. Mówi mi UWAGA!!! Że nie wiadomo jaka konsola jest u mnie w domu, dobra czy zła więc prosi żebym otworzył karton i sobie sprawdził. Sprawdziłem okazało się że zła. Poprosił żebym poczekał do wtorku. Powiedziałem mniej grzecznie że nie będę do żadnego wtorku czekał i że konsola zaraz ląduje za drzwiami. Oczywiście nie chciałem tego robić. Zaproponowalem że oddam konsolę do sklepu bo mam po drodze a nie będę jej trzymał tydzień bo jeżeli coś się z nią stanie to znając życie MM pierwszy będzie mi kazał zwracać hajs za zniszczenie. Pan powiedział że nie wie czy tak się da i powiedział że to ustali i oddzwoni.
Zajęło mu to 4 godziny. Odzwonił i powiedział że może tak być choć jest to dla nich duży problem bo towar oddawany nie jest taki sam jak na fakturze XDDDDDD.
Pojechalem do sklepu. Powiedziałem od razu że nie oddam konsoli (mówiłem to też na infolinii) bez potwierdzenia że konsola jest nowa, kompletna i sprawna. Napisali mi że jest nowa i kompletna. Powiedziałem że nie napisali że jest sprawna czego żądam. Powiedzieli mi że nie mogą tego sprawdzić bo musieliby ja otworzyć (no shit Sherlock). Powiedziałem że skoro nie chcą konsoli mimo że ja próbuję właśnie zwrócić to uznaje że sklep nie chce zwrotu i wracam z konsolą do domu i traktuję ja jako moja i oczywiście żądam jeszcze tamtej. Ogólnie to wiedziałem że takie rozwiązanie i tak nie wchodzi w grę bo nie mam czasu i chęci na toczenie sporow sądowych z tą śmieszną firma więc rzuciłem im koło ratunkowe żeby napisali iż na wyraźne zadanie klienta sklep odmówił sprawdzenia czy konsola jest sprawna i na obecną chwilę czekam na wtorkową dostawę.
W każdym razie jak więc reklama "nie dla idiotów" wprowadza delikatnie w błąd.
Komentarz usunięty przez autora
Spoko pewnie jeszcze mnie czeka kolejne użeranie się z kurierem, który "na 100% będzie po 17 jak