Wpis z mikrobloga

Ale mnie dzisiaj naszła rozkmina o rangach.

Chciałbym zweryfikować kilka rzeczy (w sumie są ze mną od kiedy po kilku latach unikania soloq i grania ARAMków aby kupić 90% czempów i runy zaczałem grać soloq i w jeden sezon wbiłem z "s4" [wiadomo ze nie bylem s4] do p1. I wtedy ogarnąłem jakimi ściekami są gracze wkoło mnie i że pomimo ogarniania wielu schematów jak wave control, wizja, funelowanie środków, itd na ARAMIE ostatecznie nie ma jak pod go grać więc ludzie tego nie robią)

Co myślicie o tych twierdzeniach

1. Aby climbować (w dowolny i ŚWIADOMY sposób, a nie, że jesteś OTP Jayce i nagle wszedł buff i climbujesz bo Jayce jest mocny) trzeba być powyżej swójej obecnej rangi. A bardziej to oznacza chęc i gotowość do zmian, choćby zmiany swojego champion pool na obecną mete.

2. Ludzie którzy grają po 100+ gier w danym sezonie i są poniżej d1 czyli miejsca od którego zaczynają się limitowane sloty nie mają poprawnego mmr/elo. W zasadzie są bez elo, trafili do miejsca, w którym grają jak boty i nikt nie wynosi żadnych konkluzji, nie próbuje nic zmieniać i w końcu nie wiadomo jakie oni mają rangi, po to jak takie maksimum lokalne funkcji z którego nie mogą wyjść, mają 50% wr bo grają na takie same boty jak oni i gdyby ich wsadzic na nowe konto to nawet tej swojej hardstuckowej rangi nie osiagna.

3. Więc ranga w lolu nie istnieje poniżej drabinki z limitowanymi slotami. Tzn jak się przyjrzysz to widzisz róznice ale poniżej diamentu (może z p1 bo p1 to lepsze miejsce niż d4, p1 to było jedyne elo w którym cieszyły mnie przegrane gry, bo kazdy tam tryhardował i nawet jak przegrywałem to nie było 4vs6/3vs7/itd tylko dosłownie przegrywałeś przez szczególy jak działanie konkretnych team compów kiedy każdy dawał z siebie te 90% na jakie mógł sobie pozwolić gracz p1) są tylko ludzie leniwi albo którym nie zalezy na posiadaniu dobrej rangi. A jeśli ktoś ma zdrowe rece, normalny fps, ping, itd i nie jest leniwą #!$%@?ą to wbije diament i bedzie blisko realnego elo.

Za trollowanie na czarno od razu ( ͡º ͜ʖ͡º)

edit: w sumie jako całośc to mi przypomina jakies teorie gier czy algorytmy genetyczne i szukanie modyfikacji która ci da upgrade nawet pomimo ze masz bezpieczna pozycje w lokalnym maksimum.

#leagueoflegends
  • 17
  • Odpowiedz
@NewBlueSky: Nie wiem ja zawsze grałem seju jungle i w obecnej mecie mimo że 2 sezony temu ponad 60 wr obecnie nie jestem wstanie grając nią wejść wyżej niż g3.Na innym koncie gram kha/diana i na luzaku w 3 tygodnie platyna ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@NewBlueSky: gram w to ponad 10 lat a moim najwiekszym osiagnieciem jest prawie wbicie golda ostatniego dnia sezonu xD mam zdrowe rece i duzo fps, co robie zle?
  • Odpowiedz
@zefj: no nie starasz sie, ja widzialem ze na reddicie duzo graczy wysmiewa te oceny po grze. Wiadomo ze jak przegrywasz i cie butuje jakis 20/0 zed to ciezko miec S ale jednak one cos znacza.

ja od czasu tego p1 wole trollowac gry ale jak gram powaznie to zauwazylem ze mi daje czesto A/S za walke, A/S za zarabianie golda ale mi dawało mniej. I teraz zmieniłem podejście, osrywam próbe
  • Odpowiedz
@NewBlueSky: no nie staram sie, znaczy staram sie jak moge, ale malo w to gram w sumie wiec mechanika jeszcze jak cie moge, ale podstawowa wiedza i feel lezy. Myslalem, ze moze masz jakies zlote rady jak B2GM do starcrafta ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@zefj: a co to znaczy ze sie starasz? w sensie nie pytam o definicje ale jakie to ma znaczenie? Dla jednego staram sie to bedzie jak picknie meta champa, bedize ciagle uzywal F1-F5, wszystko pingowal, komunikował sie. A dla innego to bedzie ze po dedzie pomysli "moglem zagrac lepiej ale i tak dalem z siebie cale 50%" XD
  • Odpowiedz
@NewBlueSky: "Aby climbować (w dowolny i ŚWIADOMY sposób, a nie, że jesteś OTP Jayce i nagle wszedł buff i climbujesz bo Jayce jest mocny) trzeba być powyżej swójej obecnej rangi"

gratulacje, właśnie odkryłes jak działa climbowanie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@howtowisnia: nie odkrylem. Wiedzialem to od kiedy próbowałem. Na tej zasadzie ja climbowalem bedac niby s4 na poczatku.

Dlatego uwazam ze ten system to pomylka. W csgo mozna climbowac i uczyc sie gry bo mozesz rzeczywiscie uczyc sie grajac rankedy. Plus jak ci nie wyjdzie i sie hardsruckujesz to przez miesisc mozesz grac jakies community servery ktore sa skillowe i po miesiacu vi sie mmr zresetuje i wracasz do ranked ów.
  • Odpowiedz
@NewBlueSky: Czyli uważasz, że jakiś #!$%@? system gdzie Ci się mmr resetuje bez grania jest dobry? XD Nie wiem co masz za problem w resetowaniu mmr od riotu, ale ciężko Ci wyjasnić, że jak miałbyś totalny reset mmr do zera to byś płakał, że liga by była #!$%@? bo każdy by grał na każdego.
  • Odpowiedz
@howtowisnia: tak, bo taki system cie nie psuje. Wyprowadza cie do neutralnego stanu w ktorym jestes kowalem swojego losu.

Chociaz nie dziwie sie czemu hardstucki by tego nie chcialy, ich rangi zostałyby zweryfikowane xD
  • Odpowiedz
ale ciężko Ci wyjasnić, że jak miałbyś totalny reset mmr do zera to byś płakał, że liga by była #!$%@? bo każdy by grał na każdego.


@howtowisnia: a to jest tylko problem w #!$%@? systemie elo jak w lolu, ze ludzie sa sprawadzani do posmiewiska typu +17-20 lp za wina i -15 za lose xD Jestli mamy system z co najmniej dwoma wartosciami (ranga i mmr, do tego jakies mnozniki inne
  • Odpowiedz
@howtowisnia: w takim systiemie nie musialbys sie martwic swoim elo, bo wiedzialbys ze sytem dazy do tego abys trafil do swojego elo i wyprowadza cie z zamkniecia sie na lokalna blokade

wlasnie to ludzi ktorzy maja cos wspolnego z informatyka, matematyka i innymi grami z lepszymi sysyemami.

Ja widze obecny system w ktorym na nowym koncie otrzymujesz inna range niz na starym za porazke. Do tego zablokowywanie sie w jakichs klitkach
  • Odpowiedz