Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Dlaczego jest hejt na osoby, że hehe chcą mieszkać w miastach, a ich nie stać? W moim przypadku, jeżeli chciałbym zarobić normalną kasę w zawodzie po studiach, to jedynie w mieście wojewódzkim. W jakimś miasteczku powiatowym, to mi dadzą niewiele ponad minimalną. Podejrzewam, że wśród tych chcących mieszkać w większym mieście jest podobnie.

#mieszkanie #zycie #przemyslenia #zalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62518bb812e12f55c9e7f8ba
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Dlaczego jest hejt na osoby, że heh...

źródło: comment_1649596891KeHpxScUJwuKXNb0z6yRsj.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
Dlaczego jest hejt na osoby, że hehe chcą mieszkać w miastach, a ich nie stać? W moim przypadku, jeżeli chciałbym zarobić normalną kasę w zawodzie po studiach, to jedynie w mieście wojewódzkim. W jakimś miasteczku powiatowym, to mi dadzą niewiele ponad minimalną. Podejrzewam, że wśród tych chcących mieszkać w większym mieście jest podobnie.


@AnonimoweMirkoWyznania: jest dokładnie tak jak mówisz, jak chcesz zarobić pieniądze to nie na prowincji. Zawsze jest hejt
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie, źle interpretujesz. Jak kogoś nie stać na miasto, a potem jeczy, że kredyt na 30 lat i musi harować to ma jeszcze opcję mieszkać blisko miasta, wręcz pod miastem. Często ceny są tam znacznie niższe, a kombinując można nawet ogarnąć miejscówkę dobrze skomunikowaną.
Chodzi o osoby, które lądują z mieszkaniem w centrum w cenie #!$%@? w kosmos, a potem marudzą.
Da się pogodzić pracę w miescie wojewódzkim i
  • Odpowiedz
przegryf: o bosz ale ludzie znający rzeczywistość tylko z neta xD
@Mekeke2 : o czym ty mówisz??? przecież ceny na obrzeżach to tak wyrąbało że chyba nawet w centrum są niższe.
@badtorro : hahahaha "O matko, chcesz mieszkać w Warszawie? Ale ty jesteś ambitny, patrz Monika: on aspiruje!" taa, bo rzeczywiście Warszawka to jakiś awans społeczny

Co do pytania: spotkałem się już z każdym rodzajem hejtu, ale chyba nie
  • Odpowiedz
@Mekeke2 : o czym ty mówisz??? przecież ceny na obrzeżach to tak wyrąbało że chyba nawet w centrum są niższe.


@AnonimoweMirkoWyznania: Lol, gdzie?
Popatrz na Poznań. Ceny w mieście minimum 7k za metr. I to nory, daleko od centrum właśnie.
Plewiska, Skórzewo, Luboń, Wysogotowo - można spokojnie znaleźć na luzaku 6-6,5k/m2.
Przy porównaniu, że za mieszkanie w centrum to musisz wyłożyc ładne 8-9k, to chyba niewidomy nie widzi prawdy
  • Odpowiedz