Wpis z mikrobloga

Mireczki, czy opłaca się inwestować pieniądze w coś takiego jak clean my mac? Oprogramowanie dosyć drogie, a jestem nowym użytkownikiem macbooka i zastanawiam się czy nie ma jakichś alternatyw? Czy tego rodzaju oprogramowanie jest bezpieczne (trochę mi się kojarzy to z windowsowym ccleaner, który miał negatywną opinie w kontekście bezpieczeństwa). To mój pierwszy komputer z macos i trochę boję się, że po jakimś czasie będę miał sporo dziwnych plików, które są pozostałościami po usuniętych aplikacjach i będą mi niepotrzebnie zaśmiecały dysk. Może macie jakieś sposoby jak ręcznie usuwać tego typu pliki, np. jakieś ścieżki, gdzie tego typu syfu najwięcej się zbiera albo jakieś skrypty, które usuną mi taki syf bez ładnego designu aplikacji za 200 złotych/rok? W necie brakuje mi trochę rzetelnych opinii, żebym się przekonał i kupił w.w oprogramowanie :/
#macbook #apple #macos
  • 9
  • Odpowiedz
@sabu: Nie mam. Nie korzystam i nie idzie takiej potrzeby. Co prawda raz miałem sytuacje gdzie testując masę oprogramowania namieszałem w systemie wiec poszedłem inną stroną: nowy system i pliki z backupu. Ale przez 5 lat zdarzyło się tak tylko raz i naprawdę się starałem żeby naśmiecić :)
Podsumowując. Strata kasy
  • Odpowiedz
@sabu: ja korzystam, bo kupiłem na jakiejś promce roczną subskrypcję SetApp. Działa spoko, niczego mi nie popsuł, ale za pełną cenę na pewno nie warto
  • Odpowiedz