Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hej mirasy, mam pytanko

Wynajmowałem przez 3 lata mieszkanie, które było 2 lata po remoncie. Przez te 3 lata niestety doszło do kilku zniszczeń z mojej winy (chociaż nie mam pojęcia czy na pewno z mojej, bo jakość mebli pozostawia sporo do życzenia) i mam teraz konflikt z właścicielem. Generalnie wszystkie sprzęty, meble działają i są sprawne.
- ciężki, metalowy uchwyt do trzymania papieru w toalecie - był przyczepiony na jakimś kleju do ściany - odpadł nagle na płytke i urwał niewielki kawałek przy krańcu, wielkości 1 grosza.
- zarysowałem kilka frontów w kuchni w szafkach z wysokiego połysku - rysy na 1-2cm niewidoczne z daleka, tylko z bliska. Jak do tego doszło? Raz np: stała miotła oparta o ściąne i przewróciła się na mebel i zrobiła ryse - więc to chyba słaba jakość skoro lekka miotła przewracająca się na mebel powoduje rysy
- zarysowana kuchenka gazowa (mimo iż używałem specjalnych ścierek nierysujących powierzchni i tak sporo tych rys jest :/)
- szafka drewniana w łazience która rzekomo miała mieć wodoodporne ściany - podmokła i napuchła. Generalnie ściany umywalki były zajebiście niskie, natomiast kran był dość wysoko. Każde odkręcenie kranu powoduje, że ta woda pryska na różne strony poza umywalką, zawsze używałem ręcznika woda nie spływała po drewnianych ściankach, ale i tak zamokla
- rysy na meblach, szafach, stole itd.
- niewielkie dziury w ścianach + zabrudzenia - tutaj akurat postaram się to jakoś załatać i odmalować

Generalnie większość zniszczeń jakie dokonałem to jakieś rysy. A teraz właściciel mi mówi, że w takim stanie nie jest w stanie wynająć komuś innemu mieszkania i jego to nie obchodzi, meble były niezarysowane gdy mi dawał klucze do mieszkania i stwierdził, że mam sobie te zarysowane meble zabrać i wstawić takie same, ale nowe xD Powiedział, że za same fronty do kuchni zapłacę 3000 zł. Powiedziałem mu, żeby wziął sobie te 2000zł kaucji, ale on nie chce się zgodzić i rząda, żeby wszystkie rysy z mebli i sprzętu zniknęły i jego to nie obchodzi jak.

Co teraz?

#wynajemmieszkania #patologiazmiasta #patologiazewsi #wynajem



Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #625029b412e12f55c9e7e7a2
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Wesprzyj projekt
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: powiedz, żeby się pocałował w pompkę.
Po primo - ma kaucję - wjb w resztę, o ile Ci jej nie szkoda.
Po secundo - z tego co piszesz, wygląda to na normalne zużycie (tak, nawet ta płytka, bo #!$%@? zamontował) i na Twoim miejscu bym postraszył go cywilnym o próbę wyłudzenia/wzbogacenia się bezpodstawnego czyimś kosztem, a nawet założył faktycznie sprawę, najwyżej stracisz parę stówek.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania nie zaplac ostatniego czynszu żeby wyrównać straty z kaucji. Typowy Janusz.

Mi kiedyś nie chcieli oddać kaucji ponieważ Janusz ponosi koszty za opłacenie ogłoszeń żeby znaleźć nowego najemcę + czas na rozmowy z potencjanymi najemcami.

Także nie zapłaciłem ostatniego czynszu i tyle.
  • Odpowiedz
@StaryPijanyWyjadacz: odzyska spokojnie, to nie jest tak ze za dowolne uszkodzenie przepada cala kaucja, kaucja ma pokryc jedynie naprawe uszkodzen niewynikajacych ze zwyklego uzytkowania, op powinien nie zaplacic ostatniego czynszu plus dokumentowac proby wyludzenia
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: od tego jest kaucja żeby potem nie było takich sytuacji. To że się niszczy sprzęt to nie twoja sprawa. Miałeś ustalony czynsz, zużycie sprzętu powinno być w to wliczone. Dodatkowa kaucja moim zdaniem powinna być zabrana w przypadku jakichś takich zniszczeń typu ściany pomazane kredkami, zbita szyba, zbity zlew, kabina prysznicowa. A takie rzeczy eksploatacyjne to jest koszt który ponosi wynajmujący. Niestety ale to jest inwestycją, nie twoja wina
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Mieszkanie służy do tego, żeby w nim mieszkać, a nie, żeby tam sobie czasem przyjść i podziwiać. To nie jest Twoja wina, że np. wodoodporna szafka napuchła. Jak byłabym w takiej sytuacji to reklamowałabym produkt u firmy, która mi to sprzedała. Jak chodzi o rysy na płycie to już gorzej, bo możesz sobie mówić, że wycierałeś specjalną ścierką, a jak było to nikt nie wie. Poza tym to też
  • Odpowiedz
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania typie pisz na priv to opiszę Ci jak w Twojej sytuacji można wyjść z całą kaucją. Nie odpisałeś żadnej szkody nie wynikającej z normalnego użytkowania więc można sprawę do sądu kierować żeby Ci oddał hajs.
Wynajmowałem 8 mieszkań i 2 razy się trafiło Janusze co nie ogarnaiaja że rzeczy się zużywają
  • Odpowiedz
@Snusmumriken_: @twojmlodszybrat:

Generalnie działa jeżeli w 100% to nie wasza wina to zadziała taki patent:
- z umową musi byc protokół oddania mieszkania z informacją w jakim stanie jest mieszkanie - baza do tego jaki stan został oddany
- przy rozwiązaniu umowy musi być protokół oddania mieszania wraz informacją jaki stan został zdany - baza do tego by potrącić kasę
  • Odpowiedz