[young_fifi]

22/52 --> #anime52
Welcome to THE SPACE SHOW (recenzja filmu anime)

MAL: https://myanimelist.net/anime/8115/Uchuu_Show_e_Youkoso
Kitsu: https://kitsu.io/anime/uchuu-show-e-youkoso
AniList: https://anilist.co/anime/8115/Uchuu-Show-e-Youkoso/

=== Wstęp ===
"Welcome to THE SPACE SHOW" to film, który z jednej strony nie wydaje się zbyt oryginalny pod względem postaci czy sposobu prowadzenia historii, a jednocześnie nie potrafię wskazać podobnych dzieł. Do głowy przychodzi mi "Dennou Coil” czy “O dziewczynie skaczącej przez czas” ze względu na beztroską przygodę dzieci i poznawanie widocznego tylko dla nich świata.

=== Opis === (bez opinii):
Piątka dzieci w różnym wieku, spędza wakacyjny tydzień nocując w szkole, na wsi daleko w górach. Pierwszego dnia wybierają się na spacer i znajdują rannego psa. Po opatrzeniu ran, staje on na dwóch łapach i dziękuje im za uratowanie życia, oznajmiając jednocześnie, że jest kosmitą badającym naszą planetę.
W ramach podziękowania zaprasza ich do odwiedzenia księżyca, gdzie będą mogli zapoznać się z różnymi kulturami kosmosu. Jednak wskutek niefortunnych wydarzeń, nie mogą powrócić na swoją planetę i zostają zmuszeni do podróży przez galaktykę, aby powrócić na Ziemię i zdążyć przed powrotem rodziców.

=== Przystanek Ziemia - czyli jak to się wszystko zaczęło ===
Film otwiera całkiem ładna i efektowna sekwencja walki między, jak się później okazuje, kosmitami. Zawsze szanuję otwarcia filmów, gier, książek (tych to akurat nie tykam zbytnio), które natychmiast przykuwają uwagę widza i tak jest na szczęście w tym wypadku.

Po dosłownie dwóch minutach spektakularnego otwarcia, film przechodzi do przedstawienia piątki głównych bohaterów - dzieci w różnym wieku, żyjących na japońskiej wsi. Ten akapit będzie krótki, ponieważ samo wprowadzenie również trwa mniej niż 15 minut. Oczywiście w tym czasie niemożliwe jest przedstawienie takiej ilości postaci, ale szybko orientujemy się jakie archetypy prezentują. Duży plus za szybkie zawiązanie historii i przejście do głównego dania.

=== Księżyc - czyli kosmiczna przygoda ===
Środek filmu to zdecydowanie jego najmocniejsza strona. Udając się na księżyc, razem z dziećmi odkrywamy kosmos, to jak działa, mnogość ras oraz nieistniejące na Ziemi technologie. Ogląda się to naprawdę przyjemnie, jako widz czuję, że ten świat istniał na długo przed pojawianiem się bohaterów i niewiele zmieni się po ich odejściu.

Najwięcej przyjemności w całym filmie sprawiało mi właśnie poznawanie świata, ale nie tylko. W tej części filmu o wiele lepiej poznajemy bohaterów, ich rozterki oraz charakter. Nie są to jakieś wybitnie ciekawe postacie, ale konflikt między dwoma z nich oraz rozterki dotyczącej przyszłości dwóch kolejnych powodują, że stają się bardziej ludzkie. Niestety, jedna z postaci jest wycięta z kartonu i jej obecność nie ma zupełnie znaczenia dla filmu.
Nie można zapominać o Pochi, czyli psie-kosmicie wspomnianym na początku, który jest przewodnikiem i opiekunem dzieci. Nie dość, że jest chyba najciekawszą postacią z tej zbieraniny, to głos podkłada mu Kenji Fujiwara, czyli Hughes z FMA oraz Leorio z HxH, a sam występ w tym filmie wypada znakomicie.

Środkowy akt ciągnie się od 20. do 90. minuty filmu. Przeżywamy wzloty i upadki bohaterów. Zawierane są przyjaźnie, dzieci nawet tymczasowo podejmują pracę aby zdobyć środki na dalszą podróż. Razem z nimi zwiedzamy galaktyki i dostajemy więcej tego co dobre - ekspozycję naprawdę ciekawego świata. Do tego dzieci odkrywają siebie, to co chcą robić w przyszłości i kim chcą zostać. Ot, dostajemy minimalną wersję monomitu, w którym bohater przenosi się do nieznanego świata, przechodzi przez serię prób i wraca do swojego świata mądrzejszy o doświadczenie drugiej strony.

=== Akt 3. - czyli nudy ===
Przez cały film po piętach bohaterów stąpają złoczyńcy, ponieważ ferajna posiada interesujący ich przedmiot. Nieliczne konfrontacje, które mają miejsce w trakcie filmu są ciekawe i są miłą odskocznią od eksploracji świata.
Mam jednak problem z trzecim aktem/punktem kulminacyjnym filmu, który trwa pół godziny, a po którym następuje 10-minutowe zakończenie. Konflikt jest nudny i sądząc po pierwszych dwóch minutach filmu, liczyłem że poziom scen akcji będzie utrzymany i się zawiodłem. Dodatkowo zawiązanie finałowej walki i jej motywacja została skonstruowana nieco na siłę. Ale jeśli dojdziecie do tego momentu filmu to już przełknięcie bardzo przeciętne zakończenie.

=== Czy warto obejrzeć? ===
Jak zwykle w przypadku recenzji na moim tagu - TAK.
Na największe oklaski zasługuje wykreowany świat oraz mnogość wydarzeń, w które wpleciona zostaje grupka dzieci. Transformacja (niemal) każdego z bohaterów i powrót na Ziemię będąc bogatszym o doświadczenie i wiedzę bardzo dobrze prezentuje prosty wariant monomitu.

Z mojej strony, film otrzymuje 7 na szynach ze względu na końcówkę. Ciekawie się ogląda transformacje bohaterów, poznawanie przez nich świata i małe konflikty po drodze. Ale climax mógłby być zdecydowanie krótszy, ponieważ nie wnosi za wiele do fabuły. Tak naprawdę sam tworzy sobie konflikt, praktycznie bez żadnej podbudowy i rozwiązuje go w 30 minut.

Graficznie postacie przypominają mi “Dennou Coil”, głównie ze względu na kształt i wielkość oczu. Designy postaci i świata są bardzo ciekawe. W trakcie filmu jesteśmy wręcz zalewani tęczą kolorów.
OST raczej dość standardowy. Ale w pamięć zapada insert song “True Friends - Sasja Antheunis” or ED “Susan Boyle - Who I Was Born to Be”.

=== Podsumowanie ===
Przygoda piątki dzieci i gadającego psa-kosmity, w trakcie której zachwyci nas wykreowany świat oraz zobaczymy transformację jaką przejdą bohaterowie. Główną wadą filmu jest dłużący się trzeci akt oraz bardzo rzadko postacie. Ciekawostka dla fanów kolorowych filmów bez głębszej fabuły. Osoby, które nie oglądały za dużo filmów, na pewno znajdą coś lepszego.

=================
#animedyskusja #anime #film

[JustKebab]

@young_fifi: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[young_fifi]

@JustKebab: Ktoś zrobił o mnie mema na forum ze śmiesznymi obrazkami. To bardzo miłe uczucie (づ•﹏•)づ

Shinkai wraca z nowym filmem. Balans sił na tagu musi zostać zachowany.

[JustKebab]

@young_fifi: Pan Shinkai znowu rozwali, a hejterzy dupa cicho

Nawet jak fabularnie będzie słabiej to już się jaram soundtrackiem i kreską.

Tyle cię nie było, że nawet zdążyłem wrócić do czytania mang, a nie tylko je kupować xD (づ•﹏•)づ

[young_fifi]

@JustKebab: Byłem zajęty pisaniem rozprawki na temat Shinkaia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Weathering With You nie było moim zdaniem aż tak dobrym filmem. To znaczy, oczywiście że są gorsze filmy Shinkaia, ale mam problem z tym, że postacie były o wiele bardziej płytkie niż w Kimi no na Wa, gdzie ekspozycja toczyła się między wierszami. A w "Pogodowaniu" sprowadzało się do tego, że "hej, dałam Ci burgera",

[JustKebab]

@young_fifi:

Czasami przeglądam #animedyskusja ale w sumie też nie ma co odpowiadać zwykle, bo na tagu relatywny spokój jak zwykle.

Kinasato też przestał oglądać gówniane bajki i nie ma ciekawego contentu - wszystko się kręci wokół sezonówek. Zresztą na #manga też żałoba.

Mam nadzieję, że chociaż Spy x Family dostanie dobrą adaptację to będę mógł się wywyższać, że już ponad rok temu wiedziałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[young_fifi]

Mam nadzieję, że chociaż Spy x Family dostanie dobrą adaptację to będę mógł się wywyższać, że już ponad rok temu wiedziałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@JustKebab: To jest obowiązek, jeśli czytałeś materiał źródłowy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Skoro powoli wracam do czytania to miałem plany coś nabazgrać ale psycha mi siadła, a po tym jak się przeniosłem na mangowego discorda to już nawet

[JustKebab]

@young_fifi: Może spróbuję jeszcze coś w tym tygodniu napisać.

Ostatnio musiałem nagrać swój głos na potrzeby projektu na uczelni to powiem, że konieczność słuchania tego podczas obróbki to były tortury xD

Ze 2 tygodnie temu utworzyliśmy mangowego discorda z osób chętnych na #manga i siedzimy sobie tam w 3 osoby wrzucamy memy, mangowe newsy, krótkie polecajki, kłócimy się o yuri i szkalujemy mangowych resellerów ( ͡° ͜ʖ ͡°

[young_fifi]

@JustKebab: Czekam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No ja tak średnio przepadam za swoim głosem, ale jak nagrywałem coś ostatnio po angielsku to brzmię całkiem ok XD
Nie wiem jak to działa.

[JustKebab]

@young_fifi: Ja zawsze umieram z żenady jak słyszę swój głos z odtworzenia xD

Zobaczymy jak się czasowo wyrobię, bo ostatnio z tym ciężko, a przydałoby się przynajmniej jeszcze raz przeczytać.

Za to na później na 100% zrobię recenzje pewnej świetnej serii, która totalnie mnie zaskoczyła. Tylko muszę się dorwać do kompletu mangi, która jest dość trudno dostępna.