Wpis z mikrobloga

Menda zaczęła dryfować na prawym analogu w dół, więc zacząłem się zastanawiać nad rękojmią (pad z zestawu premierowego) ale przed serwisem uchronił mnie prosty sposób: patyczek do czyszczenia uszu i alkohol który rozprowadziłem po analogu. Nie rozkręcałem pada, nie demontowałem i problem się rozwiązał. Po prostu brud z dłoni się osadzał na analogu aż osiągnął grubość na tyle dużą że wpływał na odchylenie drążka. Nie miałem takich problemów z ds3, ds4 a używane były dłużej niż ten. Nie zawsze trzeba lecieć do sklepu z reklamacją ( ͡° ͜ʖ ͡°) #ps5
Pobierz PeterPolska - Menda zaczęła dryfować na prawym analogu w dół, więc zacząłem się zasta...
źródło: comment_164927665737YcsgKV3aiiSeCJ8cUD9M.jpg
  • 7
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@PeterPolska: takie rozwiązanie jest najczęściej tylko chwilowe. Przerabiałem to z DS4. Po wyczyszczeniu miałem spokój na kilka-kilkanascie dni, a potem znowu to samo
@PeterPolska: Złap gałę i pociągnij w górę. Powinna się unieść i dotknąć obudowy. Wtedy nadal ciągnąc do góry ruszasz nią na wszystkie strony. Brud na wewnętrznej stronie obudowy w ten sposób się zetrze. Potem po prostu wkliknij ją na miejsce i potrzęś padem do góry nogami żeby wyleciało co luźne.

@PeterPolska: @DonRzoncy: u mnie też drift ale lewej gałki (zakup grudzień 2020 r.).

Trochę się o tym naczytałem w necie i te gałki to prawdziwa plaga. Dostawca technologii oznaczył ponoć określoną ilość wychyleń, kliknięć dla gałki, jaką gałka powinna wytrzymać. Generalnie - są to małe wartości, a jak się gra w dynamiczne gry (np. shootery multiplayer jak CoD) to zużycie następuje bardzo szybko. Niestety, takie zabiegi "czyszczenia" niewiele dają.