Wpis z mikrobloga

@Xefirex: @jatylkozapytac: nie warto kompletnie, zwlaszcza takich brandowanych gowien jako olejek do brody. kup sobie olej kokosowy tloczony na zimno, albo w rossmanie taki arganowy dla bab do wlosow - ma normalna cene w przeciwenstwie do 4-5 dych pompowanego na hipsterskiej modzie jakiegos brandowanego olejku do brody
  • Odpowiedz
@hekktik: ja nigdzie nie napisalam, ze dziala tylko olejek z rossmanna. Dla siebie na wlosy robie mixy olei i dla niebieskiego do brody to samo - taniej, lepiej i sa dopasowane do jego rodzaju wlosow.
Widze, ze ekspertem nie jestes, skoro polecasz kokosowy, ktory jest jednym z najmniej uniwersalnych, a argan tez na pierwszy raz nie za dobry bo mocno tluści. Lepszy na start bedzie z pestek malin czy moreli.
  • Odpowiedz
@jatylkozapytac: o rotfl, ekspertka z doopy sie znalazla.

ja nigdzie nie napisalam, ze dziala tylko olejek z rossmanna

na co ty w ogole odpisujesz, czy ja cos takiego napisalem? jezu ludzie, czytanie ze zrozumieniem. napisalem ze brandowane olejki dla facetow po 4-5-6 dych sa #!$%@? warte i za pare zl lepiej kupic kokosowy, arganowy czy inny ktory nie jest hipsterkim produktem "dla brodaczy" czyt przecenionym pare razy wymyslem ktory mozna
  • Odpowiedz
@Xefirex:
I nie słuchaj tutaj wykopowych ekspertów co najchetniej żarliby same kartofle - bo po co miras przepłacać.
Olejki mają świetne zapachy, skład, odżywiają. I możesz kupić tanie gówno, albo bardziej budżetowo. Ale dla skóry pod włosami olejek działa cuda.
K.....e - @Xefirex: 
I nie słuchaj tutaj wykopowych ekspertów co najchetniej żarliby...
  • Odpowiedz