Hej miruny, słyszeliście, że @m__b w końcu ogarnął tagi? No to lecimy z tematem
Michał Białek kończył nocną wartę w serwerowni wykopu. Za oknem zadłużonej willi poznańskie koziołki ocierały się częściami, których Białek wolałby nigdy nie mieć. Przypomniał sobie o żonie, którą widywał głównie w niedzielne poranki. Stękanie oddanego programisty Kinera dobiegało zza rzędu wykopowych monitorów. Białek automatycznie założył, że ociekające potem czoło Kinera bierze się z jego motywacji do naprawienia funkcjonowania tagów dla kochanych użytkowników. Nie mylił się. Czuł dziwaczną dumę połączoną z rozbawieniem, które przyniosła mu owa wizja. ,,Poprawnie działające tagi". Pierwsza myśl - Niemożliwe. Kod tak z-----y, że nawet Gay Wizard nie umie filtrować ruchu w serwisie. Białek poczuł się ważny. Myśl o naprawie Wykopu przerodziła się w pewność, że w tę sobotnią noc powstaje dzieło, na które po badaniach IBM nie musiałby wyłożyć ani grosza. Zatliła się w jego biednym umyśle żądza pieniądza. Ocknąwszy się wstał i nonszalancko otworzył drzwi po czym powiedział. "PRIMA APRILIS SKURCZYBYKI."
No taki lekki żarcik prima aprilisowy, mam nadzieję, że osoby chormosomo-dodatnie z moderacji nie zdejmą postu i nie dadzą mi bana bez czytania. ( ͡°͜ʖ͡°)
No to lecimy z tematem
Michał Białek kończył nocną wartę w serwerowni wykopu. Za oknem zadłużonej willi poznańskie koziołki ocierały się częściami, których Białek wolałby nigdy nie mieć. Przypomniał sobie o żonie, którą widywał głównie w niedzielne poranki.
Stękanie oddanego programisty Kinera dobiegało zza rzędu wykopowych monitorów. Białek automatycznie założył, że ociekające potem czoło Kinera bierze się z jego motywacji do naprawienia funkcjonowania tagów dla kochanych użytkowników.
Nie mylił się. Czuł dziwaczną dumę połączoną z rozbawieniem, które przyniosła mu owa wizja.
,,Poprawnie działające tagi".
Pierwsza myśl - Niemożliwe. Kod tak z-----y, że nawet Gay Wizard nie umie filtrować ruchu w serwisie.
Białek poczuł się ważny. Myśl o naprawie Wykopu przerodziła się w pewność, że w tę sobotnią noc powstaje dzieło, na które po badaniach IBM nie musiałby wyłożyć ani grosza.
Zatliła się w jego biednym umyśle żądza pieniądza. Ocknąwszy się wstał i nonszalancko otworzył drzwi po czym powiedział.
"PRIMA APRILIS SKURCZYBYKI."
No taki lekki żarcik prima aprilisowy, mam nadzieję, że osoby chormosomo-dodatnie z moderacji nie zdejmą postu i nie dadzą mi bana bez czytania. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No to taguje to g---o trochę #pasta #heheszki #primaaprilis