Wpis z mikrobloga

@etiopia: (#) fotoradary sm maja najnizsza tolerancje na przekroczenie predkosci: bodaj 11km/h. Do tego predkosciomierz ma w zwyczaju przeklamywac o kilka kmh. Mozliwe, ze zalapales sie ponizej progu tolerancji puszki. Wiec jesli widziales blysk, to list przyjdzie. Ja czasami czekam po 2 miesiace. Btw nie mam w zwyczaju spieszyc sie z odbieraniem. Jesli to SM to bedzie im bardzo zalezalo, zeby sprawa nie trafila do sadu, bo nie zasila wtedy budzetu
@burakdupek: właśnie o to chodzi, że zrobi/nie zrobi to żadnego światełka nawet sokole oko się nie dopatrzy. Znam faceta, który też czekał na mandat "bo żona widziała, że błysnęło" ale minęło już pół roku i nadal nie przyszedł. Już nie chciałem mu dopiekać co żona widziała...
@rbk17: (#) aha, no a ja widzialem swiatelko (nie blysk) fotoradaru sm pare miesiecy temu na wojska polskiego w szczecinie, gdzie przekroczylem dozwolona predkosc o jakies 40-50kmh i jestem przekonany, ze list ktorego nie odbieram z sm dotyczy tego wlasnie wydarzenia. wiem, ze to bylo wtedy bo wczesniej jezdzilem z walentyna v1