Wpis z mikrobloga

@MarianKolasa: Córka mnie wczoraj tym wkurzyła. No bo co to znaczy widzieć to co sobie człowiek wyobraża! Niby jak to tak?!
A tu się okazuje, że generalnie wszyscy coś tam widzą tylko nie ja (i nie córka). :) Albo #!$%@? im się wydaje, że widzą i tylko robią mnie w balona!

5 z geometrii wykreślnej i dobra orientacja w terenie jakoś mnie nie pocieszają...

  • Odpowiedz
Mam odwrotnie "maladaptative daydreaming".

Wyobraźnia ma swoje różne formy, ktoś może nie mieć obrazowej ale mieć na przykład wyobrażenia ruchu i przestrzeni. Mi muzyka nigdy nie przynosiła żadnych wyobrażeń obrazowych i na lekcjach muzyki "narysuj co widzisz słuchając tego kawałka" nie miałem co rysować. Natomiast mam przy muzyce takie wyobrażenie ruchu czegoś i umiejscowienia tego w przestrzeni. Melodię zapamiętuję więc jak sekwencję ruchów lub wykres w czasie.
  • Odpowiedz