Wpis z mikrobloga

Jak wy Panowie zarabiacie na życie? Pytam z ciekawości, bo widzę, że wam praca w call center, na magazynie czy jako dostawca pizzy umniejsza. Dowiedziałem się stąd, że Sebastian pracuje jako dostawca, czyli nie jest całkowicie odrealniony. Zawsze lepsze to niż żadna robota.
  • Odpowiedz
@hitsmer: ale wiecie, że on ma problemy natury psychologicznej, ja bym się z niego nie wyśmiewał, bo to może zrobić mu krzywdę. Znam takich ludzi i wiem, że czasem nie wiedzą nawet, że są pośmiewiskiem, a jak do nich dotrze, to się strasznie załamują.
  • Odpowiedz
@Prze_2015: ale ludzie próbują mu przemówić do rozsądku, lepiej żeby trafiła do niego gorzka prawda niż go klepać po plecach, niestety chłop dalej wierzy w te bzdury coachów i mlm liderów
  • Odpowiedz
@Prze_2015: Imo magazyn i dostawca pizzy wyglądają na uczciwe i nieobciążające sumienia roboty. Co prawda raz podałem w ostatnim poście o Sebie przykład magazynu, ale jak hitsmer napisał, to podś#!$%@? z tego że Sebcel jest "biznesmenem" i "coachem życia".

Ale praca w call center przy wciskaniu tych (może oklepany przykład, ale) garnków za parę tysi czy noszonej bielizny za #!$%@? wie ile pieniędzy niczego winnym ludziom, których dane zostały sprzedane i
  • Odpowiedz
Pieniądze z telefonu? Czyli call center?


@downight: Z filmu jasno wynika, że Sebastian mówi o swojej działalności w MLMowej piramidzie finansowej "IM Mastery Academy":
- https://www.wykop.pl/wpis/63738439/znam-nazwe-mlmowej-firmy-zalozonej-w-usa-w-ktora-z/
- https://www.wykop.pl/wpis/64451845/sebastian-i-temat-mlm-ciekawe-wypowiedzi-i-ostatni/

Telefon, laptop i internet są potrzebne w celu werbowania ludzi do MLMowej piramidy. "Więc możesz to robić z każdego miejsca na świecie leżąc w hamaku" - jak to MLMowi top naganiacze lubią wmawiać nowym uczestnikom piramidy.

Nowi uczestnicy potrzebują pieniędzy, żeby brać udział
  • Odpowiedz