Wpis z mikrobloga

@Darth_Gohan: niestety są to tylko artykuły w internecie, rozmawiałem też z kolegą który mocno siedzi w temacie i powiedział mi, że limitowany ma być tylko model najbardziej "podobny" do moona (trzeba będzie kupić set) reszta normalnie. A jak będzie w praktyce to zobaczymy.
  • Odpowiedz
@mgr_rybak: masz racje, myslac o inwestycji myslalem bardziej o Rolexie, AP, PP, VC. Inne rzeczy nabywam by dostac wiecej tych pierwszych. Strata 20-30% na kupnie nowego jest wkalkulowana w potencjalny zysk pozniej. Nadal, jezeli wybieram cos co ma udawac luksusowe i place za to, nie chcialbym takiego ruchu ze strony marki. Teraz w niedziele bede odbieral Cartiera by dostac kolejnego Rolexa, pozniej mialem w planie IWC, Taga, JLC i Omege.
  • Odpowiedz
@mgr_rybak: Tak. Pomijajac jakies uklady ktore sprzedawcy potrafia miec na boku. Taki butik to nie tylko Rolex, maja jeszcze mase innych marek ktore tak nie schodza, czesto pracownicy sa tez na prowizji, wiec jest to jakis sposob by ruszyc mniej chodliwe marki/modele. ¯\_(ツ)_/¯ Liczy sie jak Cie postrzegaja, ile wydasz, jaka wyrobisz sobie u nich historie, itd.
  • Odpowiedz