[teh_m]

Doraźna naprawa zatartych łożysk, jak się nie ma zapasowych w przydasiach i jest sobotni wieczór przed niehandlową niedzielą. ¯\_(ツ)_/¯
Chwilę takie łożysko podziała, więc ta metoda może siękomuś przydać, jak będzie coś robić wieczorem i wszystkie sklepy będą już pozamykane, a robota na wczoraj. Naprawa zajmuje 15-20 minut.
Używania tak naprawionego łożyska przez dłuższy okres nie polecam, bo raz zatarte może (czyt.: będzie) już mieć luzy i uszkodzone syfem bieżnie, ale chwilę jeszcze podziałacie- zanim np. kurier przywiezie paczkę z nowym.


#diy #majsterkowanie

[sliwowica]

@teh_m: Całkiem spoko, ale moim zdaniem zazwyczaj najwięcej pracy zajmuje właśnie wydobycie łożyska z urządzenia i jego wymiana, a tak to podwójna robota

[hrumque]

@teh_m: odkryles hinduska/pakistańska metodę produkcji nowych łożysk!

[wypokowy_expert]

@teh_m: w takim gównianym środowisku łożysko na sucho popracowało by o wiele dłużej

[teh_m]

@sliwowica: To zależy. W elektronarzędziach często wał wychodzi z łożyskami, jak tylko rozkręcisz obudowę, więc już tu połowa roboty z głowy. Tylko do jednego z trzech łożysk ze szlifierki oscylacyjnej musiałem robić ściągacz (wrzucałem go pod tagiem niedawno), bo się bałem uszkodzić elementu z lanego aluminium.

[sliwowica]

@teh_m: Spoko, nie mniej jednak fajna wrzuta, może się komuś przydać

[rogi89]

@teh_m: A nie lepiej starożytna metodą rolników? Robisz dziurkę w osłonce i wciskasz smarowidła. Niejeden Bizon tak obrobił 100ha pola.

[teh_m]

@rogi89: Nie wiem, nie próbowałem.

[mlesz]

@teh_m: Z nieba mi spadłeś

[1337KiNG]

@teh_m: "odrobina ŁT-43" i #!$%@?ł pod dekiel, śmiechłem.

[OrzechowyDzem]

@teh_m: pomysł fajny, ale użycie jakiegoś "ŁT-43" przypomina mi te przepisy na "super szybką kolację w 5 minut" a później się okazuje, że trzeba mieć pierdyliard dziwnych rzeczy w domu ;d

[Kefir91]

@OrzechowyDzem: To jest smar litowy. Kupisz dosłownie na każdej stacji benzynowej.

[adwersarz]

@1337KiNG: przy łożyskach uszczelnionych smar zawsze jest pod dekiel

[teh_m]

jakiegoś "ŁT-43"

@OrzechowyDzem: Typowy, standardowy, przezajebisty smar litowy. Używałem go nawet do kilku obiektywów foto. Jeżeli idziesz do sklepu po smar i nie wiesz jaki, to sprzedawca domyślnie poda ci ten, albo jego odpowiednik.

[masur1]

@teh_m: to zatartych, czy zasyfionych? xd

[Roman_]

@adwersarz: no chyba #!$%@? nie xD

[adwersarz]

@Roman_: zdejmij uszczelnienie od pierwszego dowolnego łożyska 2rs
Daj mi chwilę a wrzucę ci zdjęcie z katalogu pokazującego że są nasmarowane w 100% wolnej przestrzeni

[1337KiNG]

@adwersarz: mordeczko, smar powinien zajmować około 1/3 wolnej przestrzeni.

[adwersarz]

@Roman_: @1337KiNG:
Mordeczki, w zależności od tego co producent maszyny zaleca oraz rodzaju smarowania i sposobu smarowania
Łożyska fabrycznie uszczelnione są najczęściej nasmarowane po same jajka na cały okres ich użytkowania. Wklejam screena z katalogu TPI168 Schaeffler. Rozbieranie uszczelnienie od pierwszego lepszego łożyska 62082RS albo UC210 które nawet ma opcję na dosmarowanie i zobaczcie ile tego smaru tam jest a potem podyskutujemy

[hyperlink]

@teh_m: Po marce łożysk XF wnioskuję, że to najtańsza możliwa marketówka. Na takie narzędzia szkoda czasu żeby rozkręcać. To jest jednorazówka. Druga sprawa, że powinno się stosować łożyska ze zwiększonym luzem poprzecznym o dodatkowym oznaczeniu C3 (potocznie określane jako szybkoobrotowe). Jest to związane z rozszerzalnością cieplną metalu. Zastosowanie zwykłych bez tego oznaczenia powoduje szybkie ich zatarcie.

Tak, zjadłem zęby na łożyskach. Przez 10 lat miałem je na śniadanie, obiad i kolację