Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się ostatnio nad zmianą auta na większe z racji nowego członka rodziny. Aktualnie Fabia III hatchback. Budżet mam do około 80-100k i zerkam na auta w granicach 2015-2016, nic starszego. I jednak benzyna/gaz, długie trasy będą kilka razy w roku ale na pewno nie co tydzień. Szukam też czegoś w automacie.
Z ciekawszych opcji które znalazłem, i o których już trochę poczytałem to:
Skoda octavia, w tej cenie roczniki nawet 2018-19 się jakieś znajdą. Kwestia silnika i przejechanych km. Te roczniki powinny być dość wytrzymałe i sprawdzone z tego wiem, bez większych akcji serwisowych czy usterek. Bagażnik całkiem niezły pojemnościowo.
Skoda superb w combi. Widziałem kilka ofert z 2016-2018. Wydaje się fajna ale o superbach za dużo się nie dowiedziałem i nie wiem jak z jakością.
Volvo v60 - nawet ładne tylko benzyn jest jak na lekarstwo... i drogie cholerstwo. Nie wiem jak z utrzymaniem volvo ale słyszałem, że też raczej drogie.
No i mój "faworyt" - Dodge Durango 3,6 2016-2017 - osobiście bardzo mi się podoba i zaraził mnie nim trochę znajomy. Ma poprzednią generację i trochę zacząłem się jarać dużymi ciężkimi samochodami. Tu zaznaczam, ze nie potrzeba mi v8, v6 ma wystarczające przyśpieszenie (już i tak lepsze niż moja fabia) nawet w tak ciężkiej furze. Jednakże naczytałem się o awaryjności durango 3. generacji i mocno mnie to hamuje. Podoba mi się tutaj 3 rząd siedzeń, który można zmienić w ogromny bagażnik i wyposażenie.
Dacia - raczej nie mój klimat i trochę małe te silniki więc wstępnie odrzucam. No i jakość wykonania jednak słabsza niż w Fabii ( )
Doradźcie coś mirki, może jakieś inne ciekawe opcje, które ominąłem? Może ktoś ma jakieś własne doświadczenia z Dodgem Durango? Bo ten suv siedzi mi z tyłu głowy dość mocno.
#motoryzacja #samochody #suv
  • Odpowiedz