Wpis z mikrobloga

(ciekawosteczka pod dyskusję) w przygodach przedsiębiorców Midel tłumaczy czemu ładuje nieruchy do wora (twierdzi, że tylko w tym miesiącu kupuje 5 mieszkań)
- w jego ocenie będą wyłącznie drożały, to za co płaci ~9k z metra w Łodzi antycypuje że za 2-3 lata będzie po 12-13k
- fajnych mieszkań, takich w jego obszarze zainteresowania jest bardzo mało
- w dupie ma ile kosztuje mieszkanie z metra, w długim horyzoncie mieszkania będą tylko drożeć, jego parzy gotówka, a zakup mieszkań traktuje jako akumulowanie majątku
- kupuje na kredyt nie za gotówkę, mówi że za gotówkę by nic teraz nie brał (!!) kredyt inwestycyjny ma na 5,5% (twierdzi "będzie 7,5%")
- czyli ogólnie w skrócie gość uważa, że inflacja realna jest wyższa niż podawana CPI, mocno wypowiada się o QE i generalnym zeszmaceniu walut - odnoszę wrażenie, że trochę sobie to mocno wkręcił, w każdym razie gość ewidentnie nie chce trzymać jakiegokolwiek majątku w pln/walutach. zakładając wzrost cen z metra jak weźmie kredyt o oprocentowaniu niższym niż inflacja + ceny skoczą + będzie to wynajmował to za kilka lat będzie i tak zarobiony
#nieruchomosci
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mayek: tu będzie inaczej, ponieważ mieszkania były kupowane w celach spekulacyjnych (gra pod wzrost wartości) i jako lokata kapitału.

Odnośnie pierwszego - potencjał do wzrostu cen już nie istnieje.

Jako lokata kapitału też jest to coraz słabsza opcja - rentowność najmu zrównuje się właśnie z rentownością lokat, a wkrótce będzie
  • Odpowiedz
@marek-krakow: Tak, właśnie o nich piszę.
Przecież nie wszyscy uchodźcy są ludźmi biednymi. Po drugie: jak zaczną zarabiać w Polsce, to będzie ich stać na wynajem mieszkania.
Nawet jeśli wojna w Ukrainie skończy się jutro, to odbudowa zajmie lata, a część uchodźców zostanie w Polsce i tylko ściągną tu resztę rodziny.
Jak Polacy jeździli do UK do pracy, to też wynajmowali mieszkania.
  • Odpowiedz
@lipszczak: o to właśnie chodzi. że nawet jak za 1-3 lata Midel będzie "stratny na papierze" to za te 10 czy 20 lat nie ma raczej opcji żeby nominalnie mieszkania kosztowały mniej niż dzisiaj
  • Odpowiedz