Wpis z mikrobloga

@Sandrinia ok. Myślisz, że w takim sklepie marżę narzuca ta pani Zdzisława, co tam sprzedaje i jej mąż Henryk rencista (kiedy ona jest chora), czy np apodyktyczny ordynator? No i czy macie tam automaty, np. z kawą tak jak czasem w punktach krwiodawstwa są?
  • Odpowiedz
@Sandrinia Uwielbiam automaty z kawą! U mnie w pracy na kantynie w automatach są draże korsarze kokosowe, albo kabanosy. Są też kanapki od firmy kateringowej w tych automatach. Kiedyś zwykłem jadać bułkę z salami i musztardą miodową za 2,50, ale w dniu rządowej obniżki VAT cena wzrosła do 3,50 i się obraziłem na nich i już nie jem.
  • Odpowiedz