Aktywne Wpisy
Kam_sekwaw +234
Mnie jako zawodowego strażaka i kierowcę autobusu miejskiego (około 60 godzin miesięcznie) oraz moja żonę pielęgniarkę w szpitalu na Lindleya nie było stać na życie w #warszawa. W perspektywie mieliśmy kupno mieszkania 50m2 na obrzeżach, za który rata z opłatami wynosiłaby około 5500-6000 zł miesięcznie (na BK2 się nie kwalifikowaliśmy).
W Niemczech za pracę jako kierowca autobusu oraz moją żona też jako pielęgniarka jesteśmy w stanie wynająć 110 metrowy dom za 1700 euro z opłatami (coś w stylu państwowego TBS z gwarancją ceny i najmem długoterminowym) w Stuttgarcie (jednym z najbogatszych miast w Niemczech, taka Warszawa nie ma podjazdu). 7 minut pieszo mamy kolejkę, którą jest jakieś 25 minut do centrum. Po pół roku odłożyłem na kupno 5-letniego Golfa w najwyższej wersji (50% oszczędności z 6 miesięcy pracy). Obecnie staramy się o dziecko, a planujemy mieć docelowo trójkę lub czwórkę (mamy na to warunki w domu i wiemy, że o takie rzeczy jak przedszkole nie będziemy musieli się martwić). Dodatkowo razem chodzimy na darmowe lekcje języka niemieckiego.
Ciekawostka - średnia cena za m2 w Stuttgarcie to około 4900 euro (około 21000 zł). W mieście, w którym siedziby mają takie spółki jak Mercedes-Benz, Porsche, Bosch. Gdzie średnia pensja to 4300 euro. ( ͡° ͜
W Niemczech za pracę jako kierowca autobusu oraz moją żona też jako pielęgniarka jesteśmy w stanie wynająć 110 metrowy dom za 1700 euro z opłatami (coś w stylu państwowego TBS z gwarancją ceny i najmem długoterminowym) w Stuttgarcie (jednym z najbogatszych miast w Niemczech, taka Warszawa nie ma podjazdu). 7 minut pieszo mamy kolejkę, którą jest jakieś 25 minut do centrum. Po pół roku odłożyłem na kupno 5-letniego Golfa w najwyższej wersji (50% oszczędności z 6 miesięcy pracy). Obecnie staramy się o dziecko, a planujemy mieć docelowo trójkę lub czwórkę (mamy na to warunki w domu i wiemy, że o takie rzeczy jak przedszkole nie będziemy musieli się martwić). Dodatkowo razem chodzimy na darmowe lekcje języka niemieckiego.
Ciekawostka - średnia cena za m2 w Stuttgarcie to około 4900 euro (około 21000 zł). W mieście, w którym siedziby mają takie spółki jak Mercedes-Benz, Porsche, Bosch. Gdzie średnia pensja to 4300 euro. ( ͡° ͜
KRZYSZTOF_DZONG_UN +466
Mam wrażenie, że wykopki coś słabo dziś kibicują mmmarysi, dlatego podbijam pulę.
Jak mmmmarysia zdobędzie dziś zloty medal, to usuwam konto.
#oswiadczenie #paryz2024 #bojowkamariiandrejczyk #ladnapani #mecz #polska
Jak mmmmarysia zdobędzie dziś zloty medal, to usuwam konto.
#oswiadczenie #paryz2024 #bojowkamariiandrejczyk #ladnapani #mecz #polska
Po raz tysięczny to powtórzę. Antynatalizm nie zakłada, że życie to cierpienie, więc przestańcie wyciągać jakieś chore wnioski i czytajcie ze zrozumieniem. Owszem, cierpienie to nieodłączna część życia i nie da się go wyeliminować. Ja się na to godzę i szczęśliwie kontynuuje swoje życie, które mi odpowiada, natomiast - po pierwsze zmuszanie kogokolwiek do życia i stawianie go przed faktem dokonanym jest niemoralne, bo nie ma fizycznej możliwości na otrzymanie zgody na narodziny. Po drugie, "argument", że zawsze można się zabić jest po prostu żałosny. Samobójstwo nie jest proste, bo do tego potrzebna jest niezwykle silna motywacja, aby pokonać własny instynkt samozachowawczy. Nawet jeśli dojdzie do próby samobójczej, to nie ma absolutnie żadnej gwarancji, że będzie ona skuteczna - nieudany akt może skutkować trwałym uszczerbkiem na zdrowiu i tylko zwiększyć ilość cierpienia doznawanego każdego dnia egzystencji. Natomiast jeśli cel się uda, to skazujemy naszych bliskich na długotrwały smutek i żałobę, co też nie jest dobre.
Dlatego przestańcie używać tego rozwiązania jako argumentu, bo jest to zwyczajnie karygodne. Namawianie kogokolwiek do samobójstwa (co nagminnie robicie na tym tagu) powinno być potępiane.
#antynatalizm
Zawsze mnie aż skręca z żenady jak widzę te ich sugestie samobójstwa. Ciekawe czy tak frywolnie by nimi rzucali w stosunku do swoich dzieciaczków gdy te by zgadzały się z antynatalizmem ¯\_(ツ)_/¯
@UnderThePressure: Ale co Ty opowiadasz. Ja sobie codziennie przypalam kończyny nad ogniem i dla mnie jest to fajne i przyjemne, zatem całkowicie moralne jest w moim przypadku, żebym zmuszał swoich bliskich do przypalania się nad ogniem. Nie mogę przecież pozwolić im,
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
@norbert108: trzeba być też w stanie cierpienia/choroby psychicznej w którym potrzeba zakończenia życia wzięłaby górę nad biologicznymi mechanizmami powstrzymującymi przed tym aktem, co nie ma zastosowania u większości antynatalistów, więc dalej jest to argument, za pomocą którego taki anty-antynatalista może co najwyżej ukazać innym swój debilizm.
Poza tym antynatalizm nie wyklucza u nikogo nie
Nie potrafisz.
Cóż, ja mam inny pogląd na prokreację, Wy macie inny i na tym skończmy. Na koniec zostawiam meme, jak to na wykopka przystało. (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Dodatko kwestia empatii wydaje mi się, że antynataliści to mega empatyczne osoby, a ogół społeczeństwa taki nie jest, stąd ten świat