Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Miesięcznie zostaje mi po odjęciu kosztów życia około 3.5-4.5k pln
Uznałem, ze nie widzę sensu trzymania tego w naszej zabawnej walucie, bo i tak nie wydaje tych pieniędzy, i chciałbym założyć konto oszczędnościowe w USD. Jaki bank polecacie? Żadne skoki stefczyka i inne tego typu scamy mnie nie interesują. Santander nie ma oszczędnościowego w USD, jest tylko w PLN z dość fajnym % jak na dzisiejsze czasy. Mam konto główne w Pekao, ale oni tez nic ciekawego do zaoferowania nie maja. Jakieś sugestie?

#pieniadze #zlotowka #dolar #dolary #bank #banki #oszczedzanie i #gielda bo wiem ze macie pojęcie o kupowaniu w Gorce i sprzedaży w dołku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62386184aa6ba135ae4e0e1b
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 25
  • Odpowiedz
@ludzik samochód robi 2000 km rocznie. Koszt ubezpieczenia jest śmieszny. Wymianę oleju mogę zrobić samemu. Roczny koszt utrzymania zwraca się po zawiezieniu 2x do ślubu państwa młodych.
Natomiast sama wartość samochodu rośnie rocznie szybciej, niż inflacja.
  • Odpowiedz