Wpis z mikrobloga

Po ogłosiło że chce powszechnego obowiązkowego poboru.

Jak zwykle politycy...(wszystkich partii)...nie mają pojęcia jak się zabrać za problem systemowo i dobrze..

..to banda idiotów którzy poza knuciem i klamaniem niczego nie potrafią..

Pomiedzy szkoła średnia a studiami jest 3 miesięczny okres wakacyjny.

W tym okresie należy przeprowadzić zajecia z survivalu ( tak nazwa ma być modna).

Obowiazko dla WSZYSTKICH...niezależnie od płci...praktyczne...na zaliczenie. (Pierwsza pomoc, ewakuacja, obrona cywilna)

Po pierwszym miesiącu dać ludziom prawo decyzji co do kierunku szkolenia (ochrona medyczna/ obrona cywilna/ przeszkolenie typowo wojskowe..itp).

Proporcje na zajęciach teoria/praktyka mają być 20/80%

Wówczas każdy młody obywatel będzie czuł się zaangażowany i wpięty w system. Będzie znał podstawy... I będzie miał świadomość że "już kiedyś coś takiego robił.." nie musi wiedzieć dlaczego.. musi wiedzieć jak i co.

Okres pomiędzy szkoła średnia a wyższa jest dobry, bo jest stosunkowo długi (3 miesiące) ale nie powoduje większych strat w procesie edukacji/ kariery człowieka.

Będzie też z kogo rekrutować do wojska zawodowego...
  • 3
@ciekawe1: zarzucę Ci klasykiem:
A jak poszedł król na wojnę
Grały jemu surmy zbrojne
Grały jemu surmy złote
Na zwycięstwo, na ochotę
Na zwycięstwo, na ochotę
A jak poszedł Stach na boje
Zaszumiały leśne zdroje
Zaszumiało kłosów pole
Na tęsknotę, na niedolę
Na tęsknotę, na niedolę
A na wojnie świszczą kule
Lud się wali jako snopy
A najdzielniej biją króle
A najgęściej giną chłopy
Szumią orły chorągwiane
Skrzypi kędyś krzyż wioskowy