Wpis z mikrobloga

@szymaxxx: na ashtange to ja bym osobiście poszedł jakbym z rok popraktykował wcześniej iyengara, bo imo u iyengara największy nacisk na technikę jest, a jak zaczniesz od ashtangi to łatwo sobie krzywdę zrobić i jakąś kontuzję złapać.
@shinigami26: Zapisałem się, zobaczymy, jak będzie. To godzinka ashtangi dla początkujących. Zostałbym na zwykłej, ale trochę godzinowo mi nie pasuje, nie chcę zziajany prosto z pracy iść, wtedy taka joga nie ma sensu