Aktywne Wpisy
Yuri_Yslin +19
Przed chwilą czytałem tu dyskusję mirków i dowiedziałem się, że w stolicy potężny budowlaniec kasuje średnio koło 50k za wykończenie mieszkania 60m^2.
Z całym szacunkiem dla wszystkich obecnych na tagu mirków budowlańców, ale IKS DE. To pokolenie płatków śniegu naprawdę płaci Wam 25k miesięcznie za wiercenie i mizianie ścian/podłog klejem? xDDDD
Gdyby mi ktoś rzucił taką cenę, to bym go po prostu zabił śmiechem i zrobił to samemu. W czasach, gdy WSZYSTKO jest w internecie, pokazane na przykładach, a najgorsze, co może się stać po złym wykończeniu to krzywe płytki i nierówne kolory ścian, ludzie naprawdę aż tak nie szanują swoich pieniędzy?
Rozumiałbym
Z całym szacunkiem dla wszystkich obecnych na tagu mirków budowlańców, ale IKS DE. To pokolenie płatków śniegu naprawdę płaci Wam 25k miesięcznie za wiercenie i mizianie ścian/podłog klejem? xDDDD
Gdyby mi ktoś rzucił taką cenę, to bym go po prostu zabił śmiechem i zrobił to samemu. W czasach, gdy WSZYSTKO jest w internecie, pokazane na przykładach, a najgorsze, co może się stać po złym wykończeniu to krzywe płytki i nierówne kolory ścian, ludzie naprawdę aż tak nie szanują swoich pieniędzy?
Rozumiałbym
Minieri +102
As kier Livakovicia za faul na Lewandowskim
Mirror: https://streamin.one/v/b4373447
#mecz #meczgif #reprezentacja
Mirror: https://streamin.one/v/b4373447
#mecz #meczgif #reprezentacja
co myślisz o zabieraniu psów do restauracji w piątkowy wieczór? Ja na przykład jestem na nie. Zastanawiam się, bo byłem w piątek w knajpie z żoną i znajomą parą psiarzy. Siedzimy, jemy, gadamy, dziewczyny sączą driny, aż tu nagle wchodzi parka z psem i ja na: no chyba żart... Ale zaraz się powstrzymałem i jakoś wybrnąłem, bo znajomi psiarze nakręciliby gównoburzę.
Kiedy jedziemy do nich w gości, to jestem w stanie tolerować, że ich bigiel robi co chce i w zasadzie wsadza mi pysk w talerz. Ubrania po takiej wizycie caaaaałe w sierści, no ale ch*j, ich dom i ich zasady. W knajpie natomiast nie mam ochoty takich sytuacji znosić. Co Wy o tym myślicie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
a serio, oczywiście innych ludzi też mam na uwadze i nie widze powodu aby musieli jeść kłaki mojego psa.
Rozumiem że komuś może jednak przeszkadzać. Nigdy nie zabiorę psa do knajpy. O tyle :)
Komentarz usunięty przez autora