Wpis z mikrobloga

@wujek_mikazjusz: Ok sorry. Nawet nie wiedziałem że jestem członkiem tej grupy, fejs mi z rana podrzucił bo srogi shitstorm. :P

pod ofertami w żabce zawsze piszą swoje wysrywy


@yupitr: Po co uczyć się, podnosić kwalifikację i zdobywać umiejętności, kiedy można sobie #!$%@?ć na Fejsie. :)

Dla mnie to są tak abstrakcyjnie niskie stawki że nawet sobie nie wyobrażam tak pracować.
źródło: comment_1647242152uAHThG9O7S5aXR8i3TV4bp.jpg
@Opornik: ja też nie wyobrażam sobie pracy za takie stawki no ale to tak jak piszesz - ludziom nie chce się robić czegokolwiek żeby zwiększyć swoje kwalifikacje i wolą sobie ponarzekać w takim januszowym tonie. Praca w żabce to nie jest budowanie promów kosmicznych dla NASA i nie mówię, że to lekka praca ale praktycznie bez żadnych wymagań stąd też płacą tak jak płacą (a i tak nie płacą tak najgorzej,
@Opornik: mam znajomych, którzy pracują w żabce ale to głównie młodzi ludzie i są za to w stanie przeżyć w Warszawie ale mieszkają albo z partnerem albo z rodzicami. Widuję też i starszych pracowników w żabkach, więc chyba nie ma tak źle
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
a też nie wyobrażam sobie pracy za takie stawki no ale to tak jak piszesz - ludziom nie chce się robić czegokolwiek żeby zwiększyć swoje kwalifikacje i wolą sobie ponarzekać w takim januszowym tonie


@yupitr: źle do tego podchodzisz. Praca w sklepie, to praca jak każda inna. Ktoś to musi robić. I co, ma nie mieć z czego żyć bo według Ciebie jest leniwym nieukiem, mimo że pracuje ale za marne
I co, ma nie mieć z czego żyć bo według Ciebie jest leniwym nieukiem, mimo że pracuje ale za marne grosze?

Nie, absolutnie niczego takiego nie miałem na myśli. W sklepach spożywczych wszędzie płacą podobnie i jak komuś pasuje takie wynagrodzenie to super ale jak ktoś narzeka, to może zrobić cokolwiek żeby zmienić pracę na jakąkolwiek inną, która byłaby lepiej płatna