[Emerkaes]

Czy NATO może nadać Ukrainie specjalny status, nazwijmy to "państwa chronionego" bez włączania jej do NATO?
Bo jeśli Rosjanie boją się NATOwskich jednostek, wyrzutni rakiet itp. na Ukrainie, to nie powinna przeszkadzać im umowa mówiąca, że na Ukrainie w stanie pokoju nie będzie żadnych żołnierzy NATO, ale jeśli zostanie zaatakowana, to NATO odprowadzi żołnierzy agresora do granicy.
Jeśli Rosja nie zgodziłaby się na zmianę żądań o zmianie konstytucji Ukrainy na wpisanie nie należenia do NATO, ale z miejscem na "status chroniony", to jasno sygnalizowałoby to, że Rosja nie chce bezpieczeństwa, tylko ekspansji.
A ma to takie znaczenie, że ten argument odpowiada za całkiem sporą część poparcia społecznego (nie tylko przez Rosjan) rosyjskiej inwazji
#ukraina #neuropa

[szurszur]

@Emerkaes: chyba czegos idacego w tym keirunku Ukriancy chcieli nauczeni bezuzytecznym memorandum budapesztanskim.

[Jaruzel]

@Emerkaes: świetny pomysł, powiedz im to!!

[JPRW]

@Emerkaes: Powiedz Niemcom i Francuzom, że ich żołnierze pojadą na Ukrainę strzelać do Rosjan i obserwuj reakcję.

[piotr-krawczuk-9]

@Emerkaes: nie

[Emerkaes]

@JPRW: tu nie chodzi o to by wysłać Francuzów i Niemców na wojnę, tylko żeby zaaplikować deterrent
W obecnym momencie nie ma absolutnie żadnych szans na włączenie Ukrainy do NATO czy właśnie na taki status ze względu na trwający konflikt
Gdyby Ukraina teraz zgodziła się na warunki Rosji i wpisała w konstytucji że jest neutralna, to w następnych latach nic Rosji nie stoi na przeszkodzie by znowu napaść i ustawić własny

[JPRW]

@Emerkaes: No dobrze, ale dlaczego Niemcy i Francja mają się na to zgodzić? Póki rozmawiamy o NATO mogą być albo udawać lojalnego sojusznika, bo atak na kraj NATO jest skrajnie nieprawdopodobny. Dlaczego Berlin czy Paryż miałyby rozszerzać gwarancje na kraj spoza Sojuszu i właśnie wystawiać na szwank swoją wiarygodność? Ani elity na to nie pójdą, ani w społeczeństwie nie będzie poparcia.