Wpis z mikrobloga

@WOparachAbsurdu: jak rodzina zarabiajaca razem 10 k na reke, nie bedzie w stanie kupic mieszkania za 500k to ceny musza pojsc w dol, albo nikt nie kupi juz mieszkania powyzej 40m2.
Pytanie czy fundusze chca inwestowac w kraju z duzym ryzykiem wojennym. Goldmann Sachs przeciez #!$%@? z naszego rynku. Morawiecki scashowal itd. mysle, ze bedzie migracja do malych miast, albo ucieczka za granice.
@NiebieskiWStringach: @little_muffin: No w takiej Ostrowii Wlkp. cena za metr to 6k, nawet jak spadnie do 4, 3k, to warunki wzięcia kredytu są tak wyśrubowane, że przed podwyżkami wzieli by mieszkanie w Krakowie.
Wam się wydaje, że ceny spadną tak, że kupicie mieszkanie bez kredytu? Powodzenia
Aha, migracja do małych miast xD to nie Francja, że w małych miastach da się żyć, u nas trend jest odwrotny od 30 lat
@little_muffin: No, nikt nie będzie miał mieszkania, waluty nie opłaca się trzymać, fundusze do spółki z mniejszymi inwestorami przejdą na system wynajmu swoich 10 mieszkań. Nie musi to być Goldman, może to być szef Januszexu, lub developer z oddziałem który ogarnie mu wynajem.


Mając gowniane 100k można było coś kupić. Teraz mając gowniane 100k i korektę - nie kupisz nic ¯\_(ツ)_/¯
@be_happy: o miastach a nie pipidówach w których ogłoszenia stoją po rok, a sprzedaje się tylko topowa inwestycja.
Co mnie obchodzą mieszkania w miastach bez pracy i przyszłości? Już sama cena za metr pokazuje, że nikt nie chce tam mieszkać, a już napewno nie rodziny zarabiające krocie. Chcesz kupić mieszkanie w gownowsi i dojeżdżać godzinę do roboty z benzyna po 8zl? Brzmi jak interes życia. To już lepeij wynajmować w dużym
A co z funduszami?


@WOparachAbsurdu: #!$%@? #!$%@?ście się o te fundusze, jak to był fud robiony przez deweloperów. Póki co stopy procentowe będą podnoszone na USD (żeby zbić inflację), więc też będzie opływa gotówki z inwestycji i tyle - co już widać na topowych akacjach na giełdzie. Bardziej będzie się opłacało przeczekać do kolejne QE niż głupio inwestować. Też dzięki temu wszystko stanieje.
@little_muffin: z tym ryzykiem wojny to Twoje subiektywne spojrzenie jako Polaka. Patrząc na mapę z perspektywy inwestora to ryzyko wojny jest takie samo jak dla Węgier , Słowacji czy Rumunii i krajach Bałtyckich nie wspominając. Polska niczym się tu nie wyróżnia negatywnie dla inwestora.
A co z funduszami? Przecież im jeszcze łatwiej będzie skupić każde mieszkanie w dużym miescie i przejść na system wynajmu na skale masową?


@WOparachAbsurdu: aha, już widzę jak przy dwucyfrowej inflacji i fatalnej demografii fundusze pchają się żeby zainwestować kasę i otrzymywać 3-4% zwrot z perspektywą wieloletnich spadków.