Wpis z mikrobloga

Tak jeszcze w temacie rosyjskich agentów w Polsce. To nie działa zawsze tak, że GRU szkoli agentów w Moskwie i wysyła ich do Polski żeby ci siali ferment. Albo ci też rekrutują ludzi, którzy mogą być dla nich przydatni i nimi sterują.

To może i często pewnie działa inaczej. Służby rosyjskie promują ekspertów, polityków, naukowców którzy głoszą teorię korzystne z rosyjskiego punktu widzenia. Firmy zakładane przez wywiad sponsorują takich polityków, dziennikarze ich zapraszają, naukowcy czy eksperci zapraszani są na specjalnie organizowane konferencje itd.

Nie każda ruska onuca musi być agentem obcych służb, ona faktycznie szczerze z rosyjskimi służbami może nie mieć nic wspólnego, nikt na oczy żadnego agenta nie widzieć, ze służbami nie mieć żadnego kontaktu. Ale jednak to, że posiada ona wpływ na opinię publiczną, jej głos jest słyszany, wynikać może z działalności służb rosyjskich.
#ukraina #rosja #wojna
  • 2
@marcelus: Poczytaj o nielegałach. Ruska machina propagandy jest bardzo skuteczna. Podczas wojny potrafła zbierać dzieciaki z okupowanych krajów żeby je szkolić u siebie. Potem taki Tomek porwany w Grodnie udawał Jorgensena w Szwecji i nikt się nawet nie mógł zorientować, że nie jest szwedem.