Wpis z mikrobloga

Przypomnę swój komentarz sprzed 2 miesięcy we wpisie:
https://www.wykop.pl/wpis/62791139/niestety-wyglada-na-to-ze-rpp-probuje-balansowac-n/

Wygląda na to, że ostatnią rzecz też już spieprzyli. Obecna sytuacja dołowania złotówki ma znamiona paniki. Masa wpisów o wymianie PLN na zagraniczne waluty. Gratuluję - trudno będzie to już zatrzymać.
Prawdopodobnie uda się wraz z wtorkowym posiedzeniem i środowym "przemówieniem" dokonać korekty tego wybicia o 30-50%, ale dużo ludzi wykorzysta to tylko po to żeby ewakuować się ze złotówki. Rujnujecie ostatnią rzecz, niezależność, która nam została jako krajowi - czyli własna waluta.

Ostatnia rzecz żeby to powstrzymać to pozbywanie się rezerw i podniesienie stóp co najmniej o 1.5% na wtorkowym posiedzeniu. Najlepiej 2%. Depozytowych nawet wyżej. Jeżeli zachowawczo podniosą 1% to trendu raczej nie powstrzyma (chyba, że będzie zapowiedź o cyklicznym podnoszeniu 1% na następnych posiedzeniach).
Jeżeli zostawią 0.5% tak jak zapowiadali to katastrofy raczej już się nie odwróci.

Destrukcja waluty zwiększy akceptację wśród społeczeństwa do wprowadzenia euro, a wtedy już możemy pożegnać się z niezależnością i suwerennością jako kraj.

#waluty #gospodarka #gielda #ekonomia #nbp #pieniadze #rpp
LaurenceFass - Przypomnę swój komentarz sprzed 2 miesięcy we wpisie:
https://www.wyk...

źródło: comment_1646408939ksRwfXm6tdefq7cdyrlF7O.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
@bartez_94:
Popełniasz błąd logiczny. Własna waluta jest dobra sama w sobie, to, że zarządzanie nią jest spieprzone to inna kwestia.

To tak jakbyś mówił: wolności są złe bo ja jestem nieodpowiedzialny i robię sobie krzywdę.
  • Odpowiedz
Destrukcja waluty zwiększy akceptację wśród społeczeństwa do wprowadzenia euro, a wtedy już możemy pożegnać się z niezależnością i suwerennością jako kraj.


@LaurenceFass: To nie jest akceptacja ze strony społeczeństwa, tylko ostatnia deska ratunku przed rabunkową, idiotyczną i wyniszczającą polityką monetarną pis.
  • Odpowiedz
@LaurenceFass: sam stopien inflacji mowi o kondycji gospodarki tyle, co wzrost pkb.
Wspolna waluta ma tyle wad ile zalet. W czasie kryzysow w 2008 i 2012 roku wlasna waluta byla zbawieniem, poniewaz gospodarka monetarna w Polsce zajmowaly sie osoby kompetentne.
W rekach idiotow i partyjnych miernot, wlasna waluta jest narzedziem do totalnej destrukcji jej wartosci, oraz ekonomii w kazdym wymiarze, co widac slychac i czuc.
Spokeczenstwo wykupuje waluty w kantorach noe
  • Odpowiedz
sam stopien inflacji mowi o kondycji gospodarki tyle, co wzrost pkb.


@majk90:
Czyli dwa najważniejsze wskaźniki. Znasz jakieś inne, lepsze?

narzedziem do totalnej destrukcji jej wartosci,


@majk90:
No, ale zaraz przed chwilą twierdziłeś, że "stopien inflacji mowi o kondycji gospodarki tyle, co wzrost pkb."

No i inna kwestia: EBC robi to samo, gigantyczny dodruk, inflacja producencka najwyższa od II WŚ, CPI od co najmniej 30 lat (np. w Niemczech). Nie
  • Odpowiedz
Czyli dwa najważniejsze wskaźniki. Znasz jakieś inne, lepsze?


@LaurenceFass: Nie ma lepszych i gorszych. O stanie gospodarki świadczą wszystkie, makro i mikroekonomiczne wskazniki, plus czynniki polityczne i legislacyjne.

No, ale zaraz przed chwilą twierdziłeś, że "stopien inflacji mowi o kondycji gospodarki tyle, co wzrost pkb."


@LaurenceFass: nadal tak twierdzę, natomiast wyjęty z kontekstu fragment zdania niczego nie zmienia. Zeszmacenie waluty nie koniecznie przeklada sie na wzrost inflacji 1:1.
Samo to,
  • Odpowiedz
Szukanie symetryzmu jest głupotą, bo za Euro mimo wszystko stoi dużo potężniejsza gospodarka, niż za polskim złotym.


@majk90:
Tak, ale my na tym byśmy stracili tak samo jak stracili Włosi, Hiszpanie, Słowacy itd. itp.
  • Odpowiedz
@LaurenceFass: Wiesz co, nie umiem dyskutować z czyjąś wyobraźnią i argumentami "co by było gdyby było". Rozmawiamy o faktach.
glapinski i pis zatopili złotówke. Poki co zaden z krajow strefy euro nie jest w takiej dupie jak my. Euro nie traci wobec waluty kraju ktory jest w stanie wojny.
Przecietnego wlocha, slowaka, hiszpnana, nawet z 15% inflacją euro, stac na wiecej niz Polaka z 10% inflacją
Reszta to są Twoje fantasmagorie.
  • Odpowiedz
Rozmawiamy o faktach.

glapinski i pis zatopili złotówke.


@majk90:
Gruba przesada - to jest właśnie wyobraźnia. Nie wiem czy pamiętasz 2007-2008 r., ale miałeś wzrost kursu +60%.
Popełnili masę błędów (więc z tym "od 2019 roku" masz rację), ale nie na tyle żeby z tego nie wyjść.
  • Odpowiedz
czyjąś wyobraźnią i argumentami "co by było gdyby było"


@majk90:
I swoją drogą: to Ty właśnie to robisz bez konkretnych argumentów twierdząc, że euro byłoby remedium na obecne problemy.
A to nie prawda i wskazałem Ci konkretne kraje o podobnych stopniach rozwoju, które po wejściu zostały stłumione gospodarczo, a obecnie kraje regionu inflację mają nawet wyższą.

Estończycy robili nawet profesjonalną analizę zysków/strat przyjęcia euro.
Wyszło im, że gospodarczo stracą, ale podjęli
  • Odpowiedz