Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#rozowepaski #rozterki #zwiazki
Mirki powiedzcie co o tym myślicie, bo już sam się gubię czy nie jestem aby uprzedzony.
Mam dziewczynę, jesteśmy razem pewnie z 7 lat. Ja od zawsze prowadziłem firmę, coś kombinowałem, teraz jestem na dobrym etacie. Od zawsze to bardziej ja nas utrzymywałem. Kiedyś płaciłem za wynajem mieszkania, potem kupiłem własne w którym teraz mieszkamy (tylko 50m^2 ale przynajmniej bez kredytu). Ciągle myślę jak tu więcej pieniędzy zarobić (mimo, że dobrze zarabiam) i myślę o przyszłości. Z drugiej strony moja dziewczyna, zawsze gównopraca, mimo że wielokrotnie jej próbowałem pomóc, żeby chociaż miała wystarczająco na własne potrzeby i żeby nie musiała mnie prosić bym jej na coś dołożył. Teraz chciałaby mieć psa (tak jak lubie psy, to średnio to widzę w mieszaniu jak ciągle nas nie ma) i jakoś niedługo dziecko. Teraz zaczyna się mój problem bo jeśli pojawi się dziecko:
- trzebaby pomyśleć o większym mieszkaniu
- wydatki na dziecko też nie są małe
- inflacja leci jak szalona w górę
- ona bez umowy o pracę tylko na zleceniu więc, z tego co się orientuję ciężko z macierzyńskim

Nie chce pracować tylko na to, żeby znów mieć wyłącznie do pierwszego i utrzymywać rodzinę, Szczególnie, że po jej stronie nie ma żadnej inicjatywy by coś zmienić a ilekroć poruszam ten temat to od razu jest awantura nie ważne jak łagodnie bym ten temat zaczął. Nie chce się z nią rozstawać bo do naprawdę dobra osoba, ale też nie chce kogoś całe życie utrzymywać. Co Wy byście zrobili w mojej sytuacji?

Tak wiem, że są jeszcze uczucia, ale staram się patrzyć na to chłodnym okiem.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62205c52570e67d26620ca5b
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 9
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Powiedz w prost, i daj jej czas na przemyślenie tego, albo ogarnie sobie lepszą pracę albo nie będzie dziecka. Spróbuj jej pomóc w ogarnięciu tej lepszej pracy. Może obawia się że nie da rady, że nie jest wstanie nic zmienić.
  • Odpowiedz
Spróbuj jej pomóc w ogarnięciu tej lepszej pracy.


@2564: xD
Może jeszcze ma zatrudnić dziewczynę u siebie, by miała dobrą pracę?

Sytuacja jest trudna. Dziewczyna już zdążyła się przyzwyczaić do myśli, że ty będziesz ją utrzymywał przez całe życie. Są takie modele małżeństw, że ojciec zarabia całą kasę, a żona opiekuje się domem. Może ona opowiada się za takim modelem? Przedyskutuj. I naucz ją rozmawiać o poważnych sprawach po dorosłemu -
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: niepokojące jest to że robi aferę i unosi się emocjami jak chcesz z nią rozmawiać, a nie to że ma gówno pracę. Jeśli nawet Cię nie szanuje na tyle żeby z Tobą rozmawiać to ja nie wiem co Ty chcesz w tym związku osiągnąć
  • Odpowiedz