#ukraina #rosja #wojna a czy imigracja zarobkowa z ukrainy też wysyła paczki do swoich? ja tylko chcę zwrócić uwagę na fakt, że pracownik z ukrainy zarabia więcej niż polak na analogicznym stanowisku.
Owszem trzeba pomagać, ale jakiś umiar też należy mieć. Ja jednak odnoszę wrażenie, że wszędzie do okoła jest tylko propaganda z obu stron. A po lokalnych ukraińcach (wyłączając te pierwsze dni) nie widzę aż tak dużego przejmowania się wydarzeniami w ich kraju. nawet w drogieriach, polacy kupują pieluchy i inne towary na paczki do ukrainy a ukrainki jak zwykle, sprawdzają pomadki ( ͡º͜ʖ͡º)
@malronos na grupce z mojego miasta na oko z 70% postów to właśnie posty Ukraińców lokalnych. Tak się tez składa, że pracuje w dziale kadrowo-placowym i nie jest to prawdą, że Ukraińcy zarabiają więcej od Polaków.
@m76859 pracują więcej = zarabiają więcej. A z ich pensji jest potrącene mniej pieniędzy.
Mieszkam w miasteczku, w którym przynajmniej 1/3 populacji to jest ukraina. Do niedawna pracowałem w magazynie z ukraińcami. gdzie dokładnie nie powiem ze względu na prywatność, duże centrum logistyczne w centralnej polsce.
Dziękuję za nazwanie mnie trollem, jak widać od kilku dni przez media jest forsowana jedyna słuszna narracja, niestety zdrowy rozsądek umarł, bo wszystko jest albo czarne
@malronos rozliczam firmy różne - od księgowych, przez IT po produkcję/sklepy. Ukraińcy nie zarabiają więcej jeżeli chodzi o przeliczenie per etat.
"Więcej pracują = zarabiają więcej"- nikt Ci nie broni #!$%@?ć na 3 etaty.
Co znaczy, że z ich pensji potrącane jest mniej pieniędzy xD? W Polsce osoby są rozliczane na podstawie ustawy o pdoof i wszyscy są rozliczani tak samo.
@m76859 dobra, masz rację, za tę samą pracę dostają tyle samo, ale dziwnym trafem jest dla nich więcej pracy. wydawało mnie się, że ukraincy są zatrudniany na umowę zlecenie, gdyż ona wypada korzystniej pod względem danin. popraw mnie jeżeli się mylę.
@barnejflinston ta. już idę. tfu na ruskich, bo oni od dawna mieszają, gdyby 8 lat temu nie zaczęli tej wojny z ukrainą (pomiajam dzisiejsze wydarzenia), to dzisiaj nie było by mowy o kolejnych uchodźcach. mam nadzieję, że jakoś się ułoży, a nie tak jak myślę - oby się ten scenariusz nie spełnił ¯_(ツ)_/¯
@malronos a konkretniej: polacy się rozleniwili, a ludzie ze wschodu są gotowi do pracy. resztę można sobie dopowiedzieć samemu. jeżeli powstaną nowe miejsca pracy to jak najbardziej okej. sytuacja win-win.
@malronos różnica między uop a zleceniem jest taka, że w zleceniu dobrowolna jest składka zdrowotna 9% - ale wtedy pracownikowi nie należy się zwolnienie chorobowe płatne. Zlecenie opłaca się w sytuacji gdy ma się u innego pracodawcy jednocześnie umowę o pracę na kwotę conajmniej minimalnej, wtedy odpada większość składek ZUS. Ale to wciąż ten sam sposób naliczeń którym nalicza się Ukraińców.
Umowa zlecenie= umowa o gówno którą łatwiej zerwać z dnia na
a czy imigracja zarobkowa z ukrainy też wysyła paczki do swoich?
ja tylko chcę zwrócić uwagę na fakt, że pracownik z ukrainy zarabia więcej niż polak na analogicznym stanowisku.
Owszem trzeba pomagać, ale jakiś umiar też należy mieć. Ja jednak odnoszę wrażenie, że wszędzie do okoła jest tylko propaganda z obu stron. A po lokalnych ukraińcach (wyłączając te pierwsze dni) nie widzę aż tak dużego przejmowania się wydarzeniami w ich kraju. nawet w drogieriach, polacy kupują pieluchy i inne towary na paczki do ukrainy a ukrainki jak zwykle, sprawdzają pomadki ( ͡º ͜ʖ͡º)
Precz z propagandą, trollu!
Mieszkam w miasteczku, w którym przynajmniej 1/3 populacji to jest ukraina. Do niedawna pracowałem w magazynie z ukraińcami.
gdzie dokładnie nie powiem ze względu na prywatność, duże centrum logistyczne w centralnej polsce.
Dziękuję za nazwanie mnie trollem, jak widać od kilku dni przez media jest forsowana jedyna słuszna narracja, niestety zdrowy rozsądek umarł, bo wszystko jest albo czarne
"Więcej pracują = zarabiają więcej"- nikt Ci nie broni #!$%@?ć na 3 etaty.
Co znaczy, że z ich pensji potrącane jest mniej pieniędzy xD? W Polsce osoby są rozliczane na podstawie ustawy o pdoof i wszyscy są rozliczani tak samo.
Co to za brednie farmazony wypisujesz?
jeżeli powstaną nowe miejsca pracy to jak najbardziej okej. sytuacja win-win.
Umowa zlecenie= umowa o gówno którą łatwiej zerwać z dnia na