Wpis z mikrobloga

#gorzkiezale #bekazrozowychpaskow #coolstory

Jakie niektóre różowe paski są puste, napisałem na jednym z portali randkowych wiadomość do dziewczyny z sąsiedniego miasta, taka 8/10 do tego bardzo sympatyczny uśmiech, niewymalowana, skromny sweterek, zaproponowałem rozmowę na fb, gg ewentualnie wyskoczyć na godzinkę na kawę, 0 odpowiedzi. No cóż, pomyślalem sobie nie jestem w jej guście, nie mam mordy jak Alvaro, trudno. Ale postanowiłem zrobić mały eksperyment, założyłem 2 konto, wstawiłem zdjęcie jakiegoś suchoklatesa bez koszulki, u którego widać zarysy kaloryfera, tylko dlatego że waży mniej niż przeciętny kogut, oczywiście wysmażony na solarium, na głowie więcej żelu niż Cristiano Ronaldo, do tego rurki spuszczone do polowy dupy, w których potknął by się chowając za swoją dziewczynę w jakiejkolwiek sytuacji zagrożenia, tak żeby było widać znaczek Hugo Bossa na bokserkach. Wysłałem jej pytanie z katalogu "Seks na pierwszej randce?" po czym po kilku minutach otrzymałem odpowiedź "Jasne, jeśli tylko jest chemia!" Następnie napisałem wiadomość, postanowiłem podkręcić trochę poziom zażenowania i wysmarowałem "Hej, wezmę samochód i może wyskoczymy do pomarańczy na student party w czwartek, a potem wieczorem na jakiegoś drinka do mnie, możesz zostać do rana :)?" Po kilkunastu minutach odpisała że w czwartek nie może, bo w piątek wstaje wcześnie na uczelnie, ale chętnie możemy spotkać się w sobote


  • 34
  • Odpowiedz
Faktycznie straszne, że odpisała według własnego uznania a nie według Twojego


@czlowieki: tu nie chodzi o to że odpisała, tylko że była chętna na ruchanie z facetem którego na oczy nie widziała ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz