Wpis z mikrobloga

@ToJuzPrzechodziLudzkiePojecie: liczą na to, że jeśli negocjacje nie zakończą się kompletnym fiaskiem, nie j..nie tak bardzo, jak miało j...ć rano. Problem w tym, że na negocjacje posłali jakiegoć pahołka, same rozmowy zaczną od postawienia nierealnych dla Ukrainy i zachodu warunków. Przypomina mi to próbę ustania na palcach, gdy wisi się na szubienicy - odwlekasz nieuniknione, a stołka pod nogi nikt podstawić nie chce.

Przewaga negocjacyjna już jest, bo nie mogą trzymac