Wpis z mikrobloga

@BlackFunky: w zasadzie, to całe dzieciństwo spędziłem na bieganiu po lasach, bo w takich okolicach mieszkam więc dla mnie żaden problem, ale bronią posługiwać się "dobrze" nie potrafię, bo strzelać na pałe to chyba każdy potrafi
@EnderWiggin: Ja mimo, że nie strzelałem to jakiś taki pociąg do snajperek czuje. Jak tak przeglądam oferty lokalnej strzelnicy, to mnie chyba najbardziej wyborowe ciekawią, ale wiadomo na początek to pewnie kupie trochę ammo do glocka i instruktora
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Tak_jest1: Ja proponuję zacząć od tego co jest dostępne na rynku, proste i tanie w utrzymaniu. AK, jakiś Beryl albo coś w ten deseń. Postrzelaj. Jak jest w pakiecie to naucz się rozłożyć i złożyć. Później startuj po resztę.

No i strzelanie na dystans... Standard zakłada jakieś 20-25m zabudowane. Jak się sprawisz to startuj na dłuższe.
@EnderWiggin: Nie chcę, żeby to zabrzmiało jakbym robił sobie jaja, ale jak to jest z formalnego punktu widzenia? Można sobie przyjść na strzelnicę i powiedzieć "nie mam żadnego zezwolenia, nigdy nie trzymałem w rękach broni, chcę se postrzelać?"