Wpis z mikrobloga

@ZapomnialPapajJakKarolemByl: wydaje mi się, a do eksperta mi daleko, że zachdnie rynki chcą też ograniczyć wykup rubla przez napalonych poszukiwaczy okazji (kupią za bezcen, sprzedadzą ze sporym zyskiem, jak się uspokoi) To też element "walki"- i ze spekulantami i z kacapami - oni sami wewnętrznie się pozabijają o dolary, bo broni za kolorowe papierki, a tym teraz staje się rubel, nikt im nie da. Zostaje złoto, którego mają w ch.j, ale