[TakiTaki]

"W Kijowie rosyjscy dywersanci zaatakowali rodzinę z trojgiem dzieci; rodzice i córka nie żyją, dwoje dzieci jest w szpitalu - poinformował sekretarz kijowskiej rady miejskiej Wołodymyr Bondarenko.

"Miała na imię Polina. Uczyła się w 4. klasie szkoły nr 24 w Kijowie. Dziś rano (w sobotę) na ul. Telihy ją i jej rodziców rozstrzelała rosyjska dywersyjno-zwiadowcza grupa" - napisał Bondarenko na Facebooku, zamieszczając zdjęcie dziewczynki.

Rodzice i Polina zginęli; jedna dziewczynka jest na oddziale intensywnej terapii, hospitalizowano też chłopca."

Szczerze, życzę ruskim wszystkiego co najgorsze po tym co przeczytałem.
#ukraina #rosja #wojna

[Kwazariusz]

@Biszkopcik: Możliwe że to element wojny informacyjnej. Fake newsy na temat zestrzeleń rosyjskich samolotów czy porażek rosyjskiej armii są raczej mile widziane, bo dodają Ukrainie morale, a potem i tak można to odkręcić.

[dlugi-gr]

@gotiman13: "rozstrzelanie jakiś typów przez ukraińców. " to też nie zbrodnia, rosjanie mieli na Sobie ukraińskie mundury, dlatego ich rozstrzelali.

[Kwazariusz]

@Kwazariusz: Natomiast jeśli chodzi o zbrodnie na cywilach, tych już co najmniej kilka było i wypada je dobrze dokumentować. Wymyślanie nowych to działanie na korzyść kremlowskiej propagandy "patrzcie, Ukraińcy piszą że rozstrzeliwujemy dzieci". No i faktycznie to robią, pośrednio działaniami wojennymi, ale akurat nie w tym przypadku. Nie wiem czy wyrażam się jasno :/

[bomba4]

ozstrzelanie jakiś typów przez ukraińców

@gotiman13: Nie jakichś typów, tylko dywersantów. Normalne działania wojenne. Dywersantów się o nic nie pyta, tylko odrazu kula w łeb