[s.....o]

Te kur.. Ludzi czołgami rozjeżdżają JPRDL https://twitter.com/nexta_tv/status/1497124093270843418?t=eaI5RcdZYBI_Vm_8Fgb_Kg&s=19
#ukraina #wojna #ukraina

[Zztp0p]

@skizo: Było już z 30 razy conajmniej

[s.....o]

@Zztp0p: i niech będzie jeszcze 100 niech świat widzi barbarzyńców

[OdcienZieleni]

@Zztp0p i co z tego?niech to wpada co minuta by uświadomić kim są kacapy

[Zztp0p]

@OdcienZieleni: Ale lepiej sie skupić na tym czego ludzie nie widzieli nikogo nie uświadomisz bardziej pokazujac ten sam klip 100 razy stary.

[bykomstop]

@ismenka: pokaż gdzie, bo ja widziałem, że później sobie pojechali

[Opornik]

@ismenka: kłamiesz, widziałem filmiki. Pusta ulica, a ten specjalnie skręcił prosto na jedno jedyne auto które akurat przejeżdżało.

Cud że kierowca przeżył.

[s.....o]

@Opornik: dokładnie to było celowe wjechanie w celu zgniecenia

[ismenka]

@Opornik: @skizo: @bykomstop: macie i w znaleziskach i pod tagiem mirrory tego zajścia wraz z komentarzami ¯_(ツ)_/¯

[Hogataa26]

@ismenka: no pokaż to :) a nie siejesz kłamstwa

[ismenka]

@Hogataa26: nie kłamstwa, tylko patrzę oczami, a nie emocjami i dopuszczam inne scenariusze, zwłaszcza że pojawiają się różne opinie co do tej sytuacji, również na Twitterze ze strony Ukraińców, którzy wskazują, że to był poślizg ukr. wozu i sami żołnierze pomagali wyciągać kierowcę z samochodu.

Choćby tutaj:

https://www.wykop.pl/link/6520905

W Powiązanych macie twita, że to nie ruski, a ukraiński pojazd. W innym znalezisku jest analiza sytuacji, która wyżej przytoczyłam (pojawiła się jeszcze

[bykomstop]

@ismenka: no ale ciągle mówisz coś innego, że zobaczyli Ukraińskie wojsko, teraz że to ich wóz. Do tego że jak się nie jest pewnym to nie chcesz siać dezinformacji. No to jak jesteś tego pewien co piszesz to zaznacz skąd ta pewność, bo to na razie Ty dezinformujesz. Komentarz w obcym języku to nie dowód, przyda się coś więcej.

[ismenka]

@bykomstop: Napisałam wyżej w komentarzu, że moja ocena sytuacji pojawiła się jeszcze przed mirrorami zdarzenia, które rzucają więcej światła, a raczej niepewności, co tam tak naprawdę się wydarzyło.

Nie piszę jak jest, przecież wyraźnie to zaznaczam. Wskazuję, jak wiele pojawia się interpretacji, daję źródła tych opinii i stanowczo przeciwstawiam się emocjonalnej, wyolbrzymionej narracji w rodzaju „rozjeżdżają ludzi czołgami11!!!!” i republikacjom, gdy cały czas piszemy o JEDNEJ TAKIEJ SYTUACJI.

Zamiast dyskwalifikować źródła