Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@abyssos666: teoretycznie nie. Zależy jak by Rosja zareagowała. Jeśli walczyliby tylko z wojskiem polskim na terenie Ukrainy to NATO ogłasza fajrant jednak jeśli zaczęliby inwazję na Polskę to teoretycznie jest to atak na Sojusz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@abyssos666: Protekcja NATO to już jest jakaś kpina, kiedy Putin się bawi na Ukrainie, na Białorusi stoją ogromne wojska do nas wysłano 6 tysięcy żołnierzy amerykańskich to jak napluć nam w ryj.
@QiZiW: ale po co mają ściągać siły skoro nikt nie zamierza atakować NATO? To ludzie się w panice wzajemnie nakręcają i potem krzyczą że idzie III WŚ
@starterX8: jesteś w 100% pewien że nie chcą? To jest polityka małych kroków i wszystko dąży, tak jak mówił Putin, do wrócenia NATO do stanu z 1997 roku. Jak tak słucham i patrzę na tą sytuację to jedynym gwarantem bezpieczeństwa NATO jest USA, cała reszta się na nas wypnie, a jak zrobi to też USA to mamy pozamiatane.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@dzangyl: serio myślisz że po wojnie z Ukrainą tak sobie przerzucą niezauważenie cała armię na granice z NATO i nas zaatakują? Ludzie powinni wziąść lekcje jak wygląda przygotowanie do wojny z aktualna sytuacją na Ukrainie. Przecież od grudnia się trąbiło ze Rosjanie gromadzą siły przy Ukrainie, a USA przewidziało wybuch wojny co do godziny. Po drugie dla Stanów NATO to być albo nie być w kwestii mocarstwowości. Gdyby się wypieli na
@starterX8: przecież już to robią i tak, myślę że my i państwa Bałtyckie jesteśmy kolejni w kolejce. Wszystko da się wytłumaczyć politycznie, wszystko. Nie ma 100% gwarancji, nigdy.