Wpis z mikrobloga

Nawet Rola przemówił ludzkim głosem. Aczkolwiek wiadomo, że to damage control i ratowanie twarzy ( oraz wpłat na konto), bo skompromitował sie totalnie.
Nie zabrakło tego samego tłumaczenia co u Korwina czyli zwalania na oszalałego Putina.
Ogólnie wszyscy (mowa o osobach publicznych) którzy szydzili z możliwosci wybuchu wojny w ostatnim okresie (ostatnie dni) to kompromitacja i dowód na brak kompetencji do kreowania opinii publicznej i sprawowania władzy.

#ukraina #rosja #marcinrola #bekazprawakow
szurszur - Nawet Rola przemówił ludzkim głosem. Aczkolwiek wiadomo, że to damage cont...

źródło: comment_1645697486Lip4t8u46Jffcxdp57EXCl.jpg

Pobierz
  • 12
@szurszur: Nie rozumiem dlaczego ktoś się cieszy, że w takiej sytuacji ktoś się wycofał ze swoich słów? Przecież nie da się czegoś takiego ukryć i kluczyć, że nie to się miało na myśli. Zesrało się totalnie i co, miałby nagle gadać na odwrót i udawać, że nigdy nie gadał w drugą stronę?
@szurszur: właśnie przez takie myślenie jak twoje publicyści i osoby opiniotwórcze do błędów się nie przyznają bo chociaż by przewidywali wszystko w 99/100 przypadków to pojawi się argument, że gdzieś się pomylili. Chociaż zgoda że Rola to głupek i autorytetem w żadnej dziedzinie nie jest, ale przyznawanie się do błędów powinno być dobrze traktowane
@szurszur: @DizzyEgg: ale on nawet nie sugeruje, że Putin coś złego zrobił. Tylko źle rozegrał. "Zwariował", bo powinien był lepiej przygotować atak.

Jakim cudem ludzie pokroju Roli są na wolności w Polsce w takim momencie, przerasta moje rozumowanie.
@szurszur: Poza tym nie zgadzam się że można traktować "przeprosiny" Roli jako przeprosiny.
Mylić się co do polityki to jedno, a nazywać frajerami ludzi którzy mają inne zdanie to drugie. A Rola tak wyzywał. I za to już nie przeprosił. A powinno to brzmieć tak:
"Przepraszam że nazywałem was frajerami. Okazało się że to ja jestem frajerem".
Ale tego już Rola nie zrobi.